« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
luthien

2016-02-13 22:27

|

Gry i zabawy

Jeździcie z dziećmi "na kulki"? :)

Moja co niedzielę prosi, żebyśmy pojechali na kulecki ;p jutro też się wybieramy


75.00%
TAK
25.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
Teraz w tym okresie grypowym rzadko albo wcale, ale tak to raz na miesiąc jezdzimy:).
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

2-3 razy w tygdniu u nas w miescie, staramysie chodz raz w miesiacu jechac do innego miasta na wieksze kulki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Kiedys chodzilusmy czesto, ale w okresie chorobowym. Chyba juz nigdy nie pijde. Bylismy ostatnio miesiac temu...od miesiaca moje dziecko jest chore na najwieksze syfy swiata mamy antybiotyk juz 20 dni :/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek
No ja chodzę z małą na salę zabaw często. Mimo że ma trochę ponad rok... stwierdziłam nawet ze będę z nią jeździć codziennie ( pon-pt) bo taki harmonogram dnia jest dla niej najlepszy. Jest strasznie ruchliwym dzieckiem i Teraz jak jest zimno ciężko jej gdzieś ta energię zużyć
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
Jeszcze ani razu nie bylismy. Chyba ze wzgledu na to, ze mlodszy ma dopiero dwa lata i przypuszczam zewpysciliby mi go dopiero po 3. Jest tego pelno w okolicy najczesciej po wsiach porobione, ale w likend najczesciej tez sa rezerwacje na urodziny ( jakas moda u nas na to panuje) wiec nawet mi sie nie chce ze tak powiem dziecku obiecywac ze pojedziemy jak i tak bedzie zajete. Ale z tego co piszecie to jeszcze na zdrowie nam to wyjdzie skoro takie miejsce to siedlisko chorob. Choc pewnie nie mniejsze jak przedszkole. A z reszta w ikei tez w bawialni sa niby kulki a moj Maniek woli sie bawic tam zabawkami.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

No na szczęście Zuzy tam jeszcze nic nie złapało, więc jeździmy to się może uodporni trochę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carollina
Odkąd zaczela chodzić, jedzimy dosc często.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

mam pod domem kulki, chodzimy dwa razy w tygodniu, raz na jakiś czas do loopys world, 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annace

MOja znajoma pracuje w kulkach, po ciekawych historiach raczej bede unikala. Syf, kila i mogila w tych kulkach bo nie myja co chwile i mozna tam znalezc wszystko jak juz sie wezma za porzadki. Jakos tak mnie zniechęcila :] 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Jak jest kasa, to czesciej, ale przynajmniej 2 razy w miesiącu na pewno ;) Dużo tego u nas ;)

Twój komentarz