« Powrót Następne pytanie »

2012-04-22 22:08

|

Pozostałe

Jutro juz glukoza

Jutro wykonuje glukoze-50g, strasznie sie boje, mysle czy isc z kims czy sama... Nigdy tego badania nie robiłam i stąd ten strach :D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

Kochana nie panikuj to nic strasznego tylko musisz być naczczo..dobrze by było jak by ktoś mógł cię odebrać z przychodni...bo może ci się słabo zrobić bez jedzonka...:)Tu w Niemczech jest to akurat dobre a piłam 150ml bo tu juz jest rozrobiona ale ponoć w Polsce jest obrzydliwa i radzą wcisnąć do niej cytrynę...:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84

To naprawdę nie jest nic strasznego. Ja też byłam przygotowana na jakąś mękę ale było ok. Niektóre osoby przesadzają w opisywaniu smaku glukozy. Jest słodkie, ale po tym możesz pić sobie wodę w ilościach nieograniczonych więc nie panikuj, poród pewnie będzie gorszy:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

łoł jakos szybko, tutaj robia okolo 28tygodnia,ja mam w piatek i tylko dlatego ze moj Tata mial,nie kazdemu robia te badanie a chyba powinni,, mam zabrac energetyczny napoj ze soba,a do wypicia 400ml glukozy,fuj slyszalam ze nie smakuje najlepiej:)ale nie ma sie co bac,to dla naszego zdrowia,cukrzyca nie wskazana:)trzymaj sie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Ja mam na początku maja 75g 2h ;/ Boje sie,że mnie zemdli ;/ 3mam kciuki, przecież to dla dobra malucha!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

Ja miałam dwa razy, najpierw 50g później 75g:) i wcale nie było tak źle:) Tylko weź cytrynę i albo wciśnij do tej glukozy albo po wypiciu possij sobie kawałek:) Radzę iśc z kimś bo w sumie niewiadomo jak Ty zareagujesz, mnie telepało trochę więc dobrze, że poszłam z mamą:)

To nic strasznego, nie ma się co bać :) tylko smak tej glikozy jak dla mnie był ochydny, ale wszytsko da się znieść :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
picia83

No szczerze nie zazdroszczę :),ale da sie przeżyć ,nie ma innego wyjścia :). Ja byłam sama (bo bliscy akurat byli w pracy ) i dałam rade,nic się nie działo ,powodzenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

nic strasznego kazda z nas to przechodzila badz bedzie przechodzic:D spokojnie dasz rade :) ja dla swietego spokoju wzielam ze soba mojego narzeczonego bo balam sie ze gdzies zaslabne ale nie bylo zle:)a tak zawsze razniej jak ktos pojdzie z toba bo zawsze jest z kims pogadac:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiaz85

oczywiście każda z nas przechodzi to badanie inaczej... ja własnie wróciłam z badania. W smaku nie było takie złe, przełknęłam wszystko grzecznie, wyszłam na korytarz, zaczęłam sobie gazetki czytaći po 30 minutach wstąpiły na mnie zimne poty :), zaczęło mi się kręcic w głowie, zrobiło mi się niedobrze więc wróciłam do labolatorium na leżankę i niestety wszystko po pewnym czasie zwymiotowałam... Przyjechałam do domu i mam biegunkę :/. Podobno tak może działać glukoza, że działa przeczyszczająco... Szkoda tylko, że bede musiała teraz powtarzać badanie (tak sie domyślam). Pielęgniarki powiedziały, że jest nieważne i żebym porozmawiała o tym lekarzem... Życzę przyjemniejszych przejść :).