U mnie było to samo :/ Pomagało mi leżenie na prawej stronie :) I to nie prawda, że dziecku robi się krzywdę, bo dostarcza mu się mało tlenu. W szpitalu kazano mi się kłaść w pozycji, w której jest mi najwygodniej. Osobiście nie znosiłam leżenia na lewej stronie, ponieważ w momencie czułam się słabo i miałam nudności :)

Mnie od 3 tygodni juz tak boli zwlaszcza w nocy i dochadza do tego skurcze takie konkretne. Z pierwszym nie mialam ani jednego objawu a tu szok

Mi też jest lepiej na prawej stronie leżeć :)

mnie też czasem tak boli. wtedy jak jest mój mąż to zakłada mi taki pas który trzyma wyżej brzuch i jest mi lepiej ale to tylko do stania (zwłaszcza w kuchni) siedzieć się w tym nie da. a leżę zazwyczaj na lewym boku. niby lepiej ale po dłuższym czasie boli mnie wtedy lewe biodro tak wiec z deszczu pod rynnę :( niestety nie wszystkie kobitki mają kolorowo w ciąży- pocieszę Cię, Tobie został miesiąc a mi 2,5 a już nie daje rady :D

Ja tez już chyba wkraczam w fazę kryzysu, wszystko mnie boli, denerwuje i smuci. A od czterech dni nie opuszcza mnie ból żołądka, pewnie to jakiś ucisk. I sama nie wiem czy lepiej mi leżeć, siedzieć czy stać, każda pozycja jest dobra na chwilę :)

Ja tez już chyba wkraczam w fazę kryzysu, wszystko mnie boli, denerwuje i smuci. A od czterech dni nie opuszcza mnie ból żołądka, pewnie to jakiś ucisk. I sama nie wiem czy lepiej mi leżeć, siedzieć czy stać, każda pozycja jest dobra na chwilę :)