Juz mam swoje malenstwa przy sobie, ale potwierdzam-9 miesiecy to stanowczo za dlugo ;D

też nie mogłam się doczekać a teraz czasami chcę żeby wrócił tam spowrotem;D

ja z jednej strony nie mogę się doczekać aż mały będzie po mojej stronie brzucha, a z drugiej momentami cieszę się, że mam jeszcze tyle czasu... to jest tak że jednocześnie się dłuży i szybko leci, takie mam wrażenie. bo niby jeszcze tyle czasu ale jak popatrzę wstecz to dopiero co dwie kreski widziałam we wrześniu a już połowa lutego... :)

Dłuży to się dopiero na końcówce :) . A obaw pełno. O zdrowie malucha i o to czy damy sobie radę.

U mnie wrecz przeciwnie , czas leci szybko w przeciwienstwie do pierwszej ciazy .

No pewnie ze nie moge sie juz doczekac w sumie wiem ze 25.02 Kubus juz bedzie ze mna bo mam planowana cesarke a czas mi sie juz tak dłuży ze szok :D do 36 tc szybko mi zlecialo ale potem masakra zaczelo do mnie dochodzic ze juz wlasnie malo zostalo i dni sie ciągną :D

Ciąża szybko mi zleciała,byłam mega cierpliwa ale teraz chcę już miec córcię obok :) W sumie to od dzisiaj tak mam :/