e tam, w lecie to jak bym wychodziła od razu tym bardziej że u mnie w domu jest zimniej niż na dworze ;]

Jak dla mnie to już, o ile nie ma skwaru.

kochana dziecko"wietrzy" sie zima a nie latem... choc i to zimowe wietrzenie to jak dlamnie glupota... idz z dzieckiem na spacer..bo tylko cenne sloneczko tracisz:P

Też od razu bym teraz wyszła.

my 1.5 tyg po porodzie wyszlismy na 2godz,bylo cieplo,ale nie upalnie,pogoda w sam raz,mysle ze smialo mozesz zaczac wychodzic z synkiem.

My po 9 dniach byliśmy pół dnia w ogrodzie:)Mała spała sobie słodko:)Spokojnie możesz wyjść,chronić od słońca albo nasmarować kremem z filtrem:)

w jakich Ty latach zyjesz?:D
bierz malego i w miasto albo wies jeszcze lepiej:)
ja na drugi dzien po porodzie musislam isc do lekarza z mala na sprawdzenie skonczylo sie u brata na herbatce;)i codziennie wychodzimy,3h norma,nie ma nic lepszego jak dworek:)
a i ludziom trezba pokazac:P

Ja wyszłam na dłuższy spacer 2 dzień po wyjściu ze szpitala ;) trzeba korzystać póki jest słonko ;))

Ja urodziłam pod koniec lipca i w dniu w ktorym wyszliśmy ze szpitala byliśmy już na godzinnym spacerku.