no właśnie ja zauważyłam i wylałam to bo akurat od tej piersi zaczęłam. ale rańsze mleko jej dałam i nie zwróciła to chyba ok.

Tez miałam taką sytuacje ale jeszcze w szpitalu podczas pierwszych karmień małego...Moje sutki były malutkie i mały musiał je wyciągnąć...po kilku karmieniach zaczoł mnie jeden boleć odstawiam małego a tu krew wystraszyłam się jak nie wiem że coś pąknoł że coś mu zaszkodzi szybko zadzwoniłam po położną i powiedziała mi że nic się nie stało mam go przystawiać do drugiej piersi a tej dać "odpocząć"...

A u ciebie na pewno było tak jak Donia pisze;p

*miało być podobną sytuacje bo ty laktatorem odciągałaś:)

no właśnie a cycory mam już zahartowane na laktator bo to nie początki... a z zewnątrz nie mam żadnych ranek bo sprawdziłam. tak sobie jeszcze myślę że może jakiegoś krwiaczka miałam w środku i pękł a następnie znikł. hmm jak się to powtórzy to pojadę do lekarza.

Ja tak miałam, bo miałam poranione piersi. Wylewałam mleko tak długo aż się nie zagoiło.