Teraz jak jest tak zimno to ja nie kąpię codziennie Wiktorii,wydaje mi się,że jak z trzy - cztery razy w tygodniu zostanie wykąpana to będzie w sam raz.
Ja bym nie kąpała.

Grzeje piecykami elektrycznymi i temperatura nie przekracza u nas w mieszkaniu 22 stopni.

Włącz jakiś piecyk i wykąp.

Ja mam grzejnik indukcyjny. Na czas kapania wlaczam go, nagrzewam pokoj do 24 stopni i kapie dziecko.
Jesli nie masz grzejnika to ja bym nie kapala codziennie, co drugi dzien starczy.

Ale co z katarem,czy nie zaszkodzi jej ta kąpiel?:(

Ja bym wykąpała, ale jak masz jakieś wątpliwości to najlepiej zadzwoń do lekarza.

Jeśli chodzi o katar, to jak nagrzejesz w pomieszczeniu gdzie będzie kąpana to nawet może udrożnić nosek. Ja mojemu synkowi jak ma katarek sypię soli kuchennej do kąpieli (tak poradziła mi położna)- tylko on pierwszy katarek miał po 6 miesiącu, a więc może lepiej takiej kruszynce to osobno gdzieś w pokoju postawić parującą wodę z solą. A co do codziennej kąpieli to uważam, że nie trzeba, a szczególnie zimą.

Mnie pediatra polecił przy przeziębieniu maluszka kapiel w tymianku,pierwszy raz o tym słyszłam ale faktycznie w necie poszperałam i też znalazłam...http://www.mamopedia.pl/4-6-mies/zdrowie/kapiel-w-tymianku

Dziękuje za rady dziewczyny:)

Nie komp. Obmyj chusteczkami.