NAN1 to mleko początkowe więc dla noworodków ale licz się z tym im więcej będziesz dokarmiać tym mniej będziesz miała pokarmu.Im dłużej i częściej przystawiasz dziecko do piersi tym więcej produkuje się pokarmu.Decyzja należy do ciebie-powodzenia.

MM PODAJ NAJLEPIEJ ZARAZ PO KARMIENIU PIERSIĄ, ABY NIE WYPADŁO ŻADNE KARMIENIE PIERSIĄ BO WTEDY RZECZYWIŚCIE MOZE SIĘ ZMNIEJSZYĆ ILOŚĆ TWOJEGO POKARMU, WTEDY DZIECKO DŁUZEJ BĘDŻIE SYTE A JEDNOCZEŚNIE PIERSI NIE " PRZYZWYCZAJA SIĘ" ŻE TEGO KARMIENIA NIE MA

acha.
Nie no, nie wiedziałam już co zrobić to dałam mu teraz raz. Nie chce już mu dawać więcej. Ale kurcze martwię się... Bo miałam wcześniej aż za dużo...Próbowałam odciągnąć laktatorem i z jednej piersi mi trochę leciało ale mało...a z drugiej ledwo kropelka.
Nie wiem czy się nie najada : Je ok 30 min za chwile chce znowu to daje...potem już nie chce...prześpi się ze 3 godzinki potem je i znów chce...daje mu...przerwa znów chce i znów... ja nie wiem co jest. Wcześniej tak nie było. :(
Boje się bo to moje 1 dziecko... Ja jestem młoda i nie wiem co robić i myśleć. Kurcze a chce jak najdłużej karmić piersią !!!!!! :(

A ILE JESTES PO PORODZIE? BO OK 3 TYG JEST COŚ TAKIEGO JAK KRYZYS LAKTACYJNY ALE MOŻNA TO PRZETRWAĆ http://www.we-dwoje.pl/kryzys;laktacyjny,artykul,4565.html

Nawet nie wiedziałam o czymś takim :O

dzięki.

dokładnie 2 tyg i 2 dni.

etam mój mały jada 1h za 2h chce jeść znów, no to walczę tak po nocach:)

Ale to całkiem możliwe,że mam ten `kryzys` czytałam sobie o Tym i mam tak samo...
No zobaczymy za pare dni...
eh... :(

Powiem Ci tak, jesteś prawie 3 tyg po porodzie, moje dziecko w tym czasie wisiało non stop na piersi, też tak jak Ty się obawiałam że nie mam pokarmu ale jak naciskałam do leciało, poza tym czułam że mam ten pokarm, piersi mi się szybko napełniały.
Może Twój dzidziuś chce cyca cały czas nie tylko do zaspokajania głodu, noworodek czuję się bezpiecznie przy cycu, uspokaja go bliskość mamy.

u nas też był "szał jedzeniowy", też się bardzo bałam, piersi bolały jak 150, ale przetrwaliśmy to :) nie martw się! mój zjadał każdą pierś po 45 min potem cała butla mm i dalej patrzył za jedzeniem....chyba tydzień to trwało i wszystko wróciło do normy:) dalej karmię piersią

Moja też cały czas na cycu.Czasami tylko sobie poleżeć chce i sobie pociumciać trochę,przysnąć na moment.A smoczek to be,wypluwa i ma cofkę.Tak więc zostaje mi tylko pierś na każde jej zawołanie:)Ale co tam,dajemy radę:)