W nocy na początku budziłam córcię. Marudziła, nie bardzo chciała jeść. A jak zaczynała to zasypiała i nie zjadała danej porcji. Mniej więcej po drugim miesiącu robiłam tak jak "kiedyś" robiono i zalecali lekarze - teraz oczywiście co lekarz to inne zalecenia. Ostatnie jedzenie załóżmy o 24.00, w nocy ok. 3.00 trochę picia jeśli się kręci i wybudza i później butla załóżmy o 6.00. Oczywiście to wszystko też zależy od dziecka - powiedzmy waga i apetyt.

moj synek ma już miesiąc.w dzień karmię co 3-4 godziny,w nocy co 4-5godzin.Lekarz powiedziała żebym go nie budziła na karmienie.także jak się obudzi to wtedy.

A jak w dzien po 4 godzinach sie nie budzi sam ??

moj mały budził sie sam co 3-4 godz w dzien i w nocy

Karolinko a próbowałaś dać butlę przez sen? Ja czasami karmię przez sen. Jak jest głodna to zaczyna chwytać smoka i zjada, jak nie głodna to zaciska dziąsełka i nie je. Jak zje przez sen to można delikatnie odwrócić na boczek (jak trzeba to podeprzeć kocykiem zwiniętym w rulonik)

Karmie ją jak się obudzi. Czasem co 3 godziny czasem co 4 albo i dłużej. w nocy budzi się dwa razy.

Ok dzieki za rady :) no staram sie w dzien zeby jadl co 3 godzinki a w nocy go nie budze czekam az sam sie obudzi a przewaznie jest to po 3,5 - 4 godzin wiec chyba jest ok .. teraz nas mecza kolki :/