po 1 dzieci maja bardzo małę brzuszki wiec te 40 ml wystraczy
po 2 mnie sutki bolały pierwszy tydzien i mimo tego karmiłam tylko piersia chociaz bolało jak cholera i smarowałam po kazdym karmieniu beppanthenem i mustela na zamiane po tygodniu sutki sie juz uodporniły i juz tak nie bolało z czasem w ogole juz nie bolało a jak mi sie cos robiło to smarowałam wiec zycze powodzenia i wytrwałosci

Te to mialam idz do apteki i kup nakladki sylikonowe na sutki koszt jakies 30 zl. Nie bedzie nic bolalo a maly nauczy sie ssac. U mnie po jakis dwoch tygodni zaczal juz ssac piers. Po jakims tygodniu dawaj mu co jakis czas piers bez nakladki niech sie uczy.

to fajnie je, mj jadł chyba jeszcze troche mniej jak miał 4 dni, ale teraz z każdym dniem bedzie chciała jeśc coraz więcej i bedziesz zwiekszac porcje. ja tez dawałam swoje mleko z butelki wiec dostawał za każdym razem gdy płakał bo mleko matki szybko sie wchłania.

Te to mialam idz do apteki i kup nakladki sylikonowe na sutki koszt jakies 30 zl. Nie bedzie nic bolalo a maly nauczy sie ssac. U mnie po jakis dwoch tygodni zaczal juz ssac piers. Po jakims tygodniu dawaj mu co jakis czas piers bez nakladki niech sie uczy.

Moja córcia miała 2,5kg więc brzusio też mały, jak wróciłam do domu jadła często ale malutko nieraz 10ml-20ml, z czasem będzie zjadała coraz więcej. Daj jej czas

Dokładnie, nakładki na sutki może pomogą, a jak nie, to odciągaj pokarm. Ja odciągałam prawie 6 miesięcy. Przy odrobinie organizacji wszystko da się zorganizować ;) Gdyby dziecku te ilości mleka były za małe, to na pewno dałaby znać o tym płaczem ;)

Ja mialam bardzo male sutki a jak jeszcze dostalam przyplywu mleka nie bylo ich prawie widac. Wtedy ciezko bylo chwycic mojej corci za sutek. Mialam strupy na sutkach. Prawie plakalam jak zaczynalam karmic. Smarowalam kremem do pielegnacji brodawek i wietrzylam piersi. Potem zanim podawalam piers robilam cieply oklad (pielucha z ciepla woda- otwieraja sie kanaliki i mleko latwiej leci- poradzono mi w szpitalu) i troche zaczynalam zciagac lktatorem. Sutek robil sie bardziej widoczny i mala mogla go lepiej chwycic. Teraz nie ma problemu. zycze wytrwania

Ja mialam bardzo male sutki a jak jeszcze dostalam przyplywu mleka nie bylo ich prawie widac. Wtedy ciezko bylo chwycic mojej corci za sutek. Mialam strupy na sutkach. Prawie plakalam jak zaczynalam karmic. Smarowalam kremem do pielegnacji brodawek i wietrzylam piersi. Potem zanim podawalam piers robilam cieply oklad (pielucha z ciepla woda- otwieraja sie kanaliki i mleko latwiej leci- poradzono mi w szpitalu) i troche zaczynalam zciagac lktatorem. Sutek robil sie bardziej widoczny i mala mogla go lepiej chwycic. Teraz nie ma problemu. zycze wytrwania