No więc moją Polę dostawiam do cycka poprostu na żądanie.....wiesz już ją rozgryzłam i wiem kiedy je kiedy chce jej się pic a kiedy poprostu chce sobie potrzymac cycka w buzi i oczywiście na to ostatnie jej nie pozwalam ....od momentu powrotu z kliniki mam tak ze prowadze kalendarzyk i zapisuje każde karmienie czyli o której sie zaczyna o której konczy i ile czasu trwało...to tylko w sumie tak dla siebie ........mnie zawsze tak uczyli,że jak karmisz piersią to poprostu na każde żadanie ......  pozdrawiam :)

to ja napiszę o moim karmieniu.Więc 1 syna karmilam na żądanie sama potem wiedziałam o co mu chodzi napoczątku rożnie bywało ale potem juz doszłam do wprawy karmiłam go az 3 lata ale tej ktuszynki nie mam zamiaru tak długo karmic.Tak długo bo nie szło go ściągnąć nic nie działało na niego buteki wcale nie chciał ani smoka.wiem ze to najpiekniejsze doświadczenie karmić piersią pozdrawiam

witam ja karmie na żądanie tylko przy mleku modyfikowanym trzeba trzymać się godzin.

ja nie karmie jeszcze, ale jezeli bedzie mi dane karmic piersia to na zadanie jak najbardziej

Ja tez karmilam moja corcie na zadanie:)Pozdrawiam

Karmie na zadanie, tak czesto jak moja corcia tego chce.

Karmienie piersia zaspokaja nie tylko glod i pragnienie, daje rowniez poczucie bezpieczenstwa, zaspokaja poczucie bliskosci, potrzebe ssania, przynosi ulge swedzacym dziaselkom, gdy dziecko zabkuje.

Tak wiec nie ograniczam sie do karmien na czas, lecz biore corcie zawsze, gdy tego chce.

Tak robilam z moimi starszymi corciami, ktore rowniez udalo mi sie tak dlugo karmic, jak chcialam (starsza rok, a  mlodsza 15 m-cy) i tak robie teraz wlasnie z mlodsza.

Pozdrawiam. 

JA KARMIŁAM CO DWIE, TRZY GODZINY, DLATEGO ŻE MAŁA TAK TARGAŁA MOIM CYCKIEM ŻE ROBIŁAM TO PŁACZĄC. NIE POZWALAŁAM JEJ NA ZABAWĘ BO NIE MOGŁAM TEGO ZNIEŚĆ, WYTRZYMAŁAM TAK TYLKO 3MIESIĄCE. TERAZ JUŻ MAM TRAUMĘ JAK POMYŚLĘ ŻE MOJA DRUGA CÓRCIA BĘDZIE MIAŁA TAK SAMO

Zgodze sie z kasią13 ja tak samo karmiłam i mam zamiar karmic moje trzecie maleństwo. Pozdrawiam ;)