« Powrót Następne pytanie »

2012-10-11 12:00

|

Choroby i zdrowie

Karmienie piersią a infekcje

Czy widzicie jakąś zależność między sposobem karmienia a przechodzeniem przez dziecko infekcji?? Zastanawiam się czy faktycznie dziecko karmione piersią łagodniej przechodzi przeziębienie. Moja 2-miesięczna córa złapała coś od 2-letniego brata, który zdecydowanie gorzej przeszedł chorobę niż ona. Maja ma tylko katar. Zauważyłyście jakąś zależność u swoich dzieci???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

jak wiesz ja nie karmiłam piersia od poczatklu , Tomek pierwszy raz zachorował w wieku 10 miesiecy na zapalenie uszka :/ pierwszy powazny katar z glutami lejacymi sie po brodzie miał dopiero w wieku ponad 2 lat , ogolnie mimo ze nie był na piersi choruje rzadko i praktycznie bezgorączkowo , ma najwyzej stan podgorączkowy ( tfu , tfu ) .
Dla porownania mam corke kolezanki , miesiac mlodsza od Tomka , miala zapalenie pluc w wieku 3 miesięcy i czesto choruje na oskrzela :/ ( karmiona piersia do roku ) .
Takze mi sie wydaje że to troche takie sranie w banie i myslenie zyczeniowe że kp uodparnia tak dzieciaczki ... ( dodam że mieszkam w UK gdzie butelka karmi 80% matek od urodzenia , a dzieciaki sa zdrowzse niz w PL , nie rozumiem tego fenomenu ale tak jest ... )

Powiem Ci, że bardzo bym chciała odstawić małą od cyca, bo wisi na nim dniami i nocami... próbowałam wszelkimi sposobami ją tego oduczyć ale bezskutecznie. Mam w domu jeszcze dwulatka, dla którego kompletnie nie mam czasu :( Jego karmiłam piersią tylko 2,5 miesiąca i nie mogę powiedzieć, że jest jakoś bardzo chorowity. Za to będąc niemowlęciem ciężko przechodził infekcje. Dlatego mam okropny dylemat :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

Powiem Ci, że bardzo bym chciała odstawić małą od cyca, bo wisi na nim dniami i nocami... próbowałam wszelkimi sposobami ją tego oduczyć ale bezskutecznie. Mam w domu jeszcze dwulatka, dla którego kompletnie nie mam czasu :( Jego karmiłam piersią tylko 2,5 miesiąca i nie mogę powiedzieć, że jest jakoś bardzo chorowity. Za to będąc niemowlęciem ciężko przechodził infekcje. Dlatego mam okropny dylemat :(
a nie chce ci pic z zadnej butelki ? czy nie lubi mm ?

Powiem Ci, że bardzo bym chciała odstawić małą od cyca, bo wisi na nim dniami i nocami... próbowałam wszelkimi sposobami ją tego oduczyć ale bezskutecznie. Mam w domu jeszcze dwulatka, dla którego kompletnie nie mam czasu :( Jego karmiłam piersią tylko 2,5 miesiąca i nie mogę powiedzieć, że jest jakoś bardzo chorowity. Za to będąc niemowlęciem ciężko przechodził infekcje. Dlatego mam okropny dylemat :(
a nie chce ci pic z zadnej butelki ? czy nie lubi mm ?
Nie chodziło mi o oduczanie od piersi, tylko o oduczenie wiszenia na niej nos stop.