Powiem szczerze że ja również się o to martwię. Mnie złapało dosłownie wczoraj wieczorem i chodzę z chusteczką ; O

Właśnie powinnaś karmić dziecko piersią, ponieważ karmiąc dajesz dziecku przeciwciała. Nic dziecku nie będzie :) Pamiętaj o tym, że nie możesz brać leków na własną rękę. Ja byłam dwa razy przeziębiona i wyleczyła mnie ciepła kąpiel z dodatkiem kilku kropel olejku eukaliptusowego i gorąca herbata z sokiem malinowym :) Więc nie przestawaj dawać dziecku to co jest mu niezbędne do zdrowego rozwoju ;) :D

karm normalnie jak do tej pory :)...dajesz mu w ten sposób przeciwciała odpornościowe...to najlepsze co mozesz mu dac :)) i trzeba być dobrej myśli ;)
ja tez raz byłam podziębiona i małemu nic nie było =]

Ja karmiłam małą podczas grypy. Naprawdę ostro chorowałam ponad tydzień. kaszel, katar, bolące płuca i gardło. Mała nic nie złapała.

Dziękuje Wam bardzo,już się bałam,że szkodzę dziecku.

Ja jestem z tym na świeżo:) tyle że ja byłam naprawdę chora...ale już o wiele lepiej.Karolka jak na razie nie złapało.Byłam u lekarza bo nie wiedziałam czy mogę karmić jakie brać leki.Przepisała mi leki i mogłam normalnie karmić a w razie gorączki ściągać mleko i je przegotowywać:)

jEŚli nie masz gorączki i nie przyjmujesz leków, które mogły by zaszkodzić dziecku karm dalej :)

Ja tez mialam cholerny katar i bol gardla i mala po 2 dniach sie zarazila i musielismy jechac z nia do lekarza a miala miesiac.Ale moze podawaj malej witamine c w kropelkach ja tak daje jak mala pokichuje.