« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dayanne
dayanne

2012-01-22 18:30

|

Laktacja i karmienie

Karmienie piersią po cesarce

Witam. Pomóżcie mi. Najpierw powiedzcie jakk szybko miałyście pokar po ccesarce. Ja jestm tydzień po niej i pokarm się pojawil, ale on się tylko saczy z piersi, tak że tylko troche na brodawke poleci. Powiedzcie jak mocno wylatuje pokarm z piersi. Dodam że nawet nie ściagam bo nic nie leci do butelki z cycków. Ale jak dotknę sutka to się sączy. Nie mam pojęcia co jest grane pomóżcie. Opiszcie mi jak to wygląda żebym sie uspokoiła

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anka08880

Ja pokarmu tez nie miałam po cesarce przez 4 dni tylko sie delikatnie saczył, w szpitalu kazali mi przystawiać dziecko jak najczesciej, i pokarm sie pomału wytwarzał, teraz jestem tydzien po cesarce i mam juz go wystarczajaco zeby dziecko sie najadlo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla

Ja po cesarce pokarm miałam już następnego dnia z pierwszym dzieckiem i drugim też.Wiem że u niektórych kobiet ten okres może się wydłużyć nawet do 1 tygodnia a nawet dwóch.

PS.Przystawiaj dziecko jak najczęściej do piersi i pij herbatki laktacyjne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Mi się tylko sączyło tak z 10 dni, a później już było coraz więcej pokarmu. Dokarmialiśmy małą niecałe 3 tygodnie. Co do ściągania laktatorem to może jesteś takim samym patologicznym przypadkiem jak ja - nic nie leci i tyle. Próbowałam 2 ręczne i elektrycznym, również z kobitką z poradni laktacyjnej i nie działało. Nawet jak po jakiś 4 tygodniach od porodu miałam nawał pokarmu, że musiałam wkładki wymieniać co pół godziny to jak tylko przystawiałam laktator to od razy mi cycki wysychały. Nie przejmuj się, przystawiaj dziecko, pij ziółka i jedz dużo rosołku. Będzie dobrze, trzymam kciuki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna87

Mi się tylko sączyło tak z 10 dni, a później już było coraz więcej pokarmu. Dokarmialiśmy małą niecałe 3 tygodnie. Co do ściągania laktatorem to może jesteś takim samym patologicznym przypadkiem jak ja - nic nie leci i tyle. Próbowałam 2 ręczne i elektrycznym, również z kobitką z poradni laktacyjnej i nie działało. Nawet jak po jakiś 4 tygodniach od porodu miałam nawał pokarmu, że musiałam wkładki wymieniać co pół godziny to jak tylko przystawiałam laktator to od razy mi cycki wysychały. Nie przejmuj się, przystawiaj dziecko, pij ziółka i jedz dużo rosołku. Będzie dobrze, trzymam kciuki.
ja tak samo (no oprócz picia żółtek ) Przystawiaj często do piersi i powinno się unormować

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1226

Ja miałam pokarm w 3 dobie po cesarce