A jakiego koloru za glutki??? bo u mojego małego były bardzo zielone i taka gesta ta wydzielina to pediatra juz dał antybiotyk bo byl to katar bakteryjny i caly czas mial nosek zatkany az nam sie dusił bo oddychac nie mogl i przez to szlo na oskrzela bo wydzielina schodzila (i przy tym kaszlał bo szło po gardełku) w takim razie jak pediatra sama powiedziala jak by nie przechodzilo a nie przechodzi i sama widzisz ze cos jest nie tak to ja bym podala i zobaczyla czy to cos pomaga ! Życze duzo zdrowka dla niuni

mój mały też miał katarek i kaszel okazało się że ma obustronne zapalenie płuc :( już jest zdrów bo w szpitalu dostawał lek dożylnie a w domu nie chciał łykać, ja bym ci jeszcze doradziła oklepywanie po kaszlu i inhalacje z soli fizjologicznej żeby wydzielina z noska nie spłynęła do oskrzeli :) życzę dużo zdrówka dla szkraba :)

też miałam ten problem, ale wystarczyło wstawić nawilżacz powietrza do pokoju gdzie śpi...zakrapiać nos solą fizjologiczną (później wodą morską), regularnie odciągać to co w nosku...kropić i znowu odciągać...i tak w kółko... no i oklepywanie... i przeszło, ale nie zaprzestaliśmy tych czynności...jedynie robimy wszystko z mniejszą częstotliwością.