Jeśli robisz w takich proporcjach jak na opakowaniu to jest dosyć gęste i trzeba raczej większy smoczek, zobacz zresztą sama czy dobrze jest pić z tego czy trzeba większy. Ja od razu podawałam łyżeczką, na wieczór czasem tylko zagęszczałam mleko kaszką, a taką gęstą kaszkę dawałam na drugie śniadanie łyżką bo wieczorem łyżką mi się nie chciało bawić

Ta kaszka jest na wodzie, bo ma w sobie już mleko. Zaleca się dawać kaszkę jednak łyżeczką, nie z butelki. Tak właśnie zaczęłam dawać córce. O ile dobrze pamiętam, to pierwszy raz dałam w ciągu dnia, nie na wieczór.

Trzeba większy smoczek,ja dawałam łyżeczką

proponuje dawać łyżeczką, dziecko szybko sie nauczy

jak chcesz karmić butlą to musisz mieć większy smoczek (choć czasem i to nie pomaga). Są też specjalne smoczki do kaszki. Zamiast dziurki czy dziurek mają nacięty jakby krzyżyk i przez to fajnie kaszka leci.

Ja dawałam łyżeczką kaszkę na drugie śniadanie, jakbyś też zaczęła łyżeczką to dziecko się ładnie nauczy i będzie ci później łatwiej podawać inne pokarmy dziecku