Może po prostu wydzielina znajduje się głębiej niż przy ujściu noska? Spróbuj może zakupić jakiś aspirator do noska. Jak mała miała katar to wkraplałam jej wodę morską, kładłam na brzuszku żeby wypłynęło co ma wypłynąć, odciągnęłam resztę która została a później dopiero do oczyszczonego już noska wkropliłam nasivin. Po 3 dniach nie było śladu po chorobie.

wiesz co ja bym poszla jeszcze raz na kontrol u takich malych dzieci szybko robi sie infejcja mojego Kubusia w ciagu 3 dni zlapalo zapalenie ploc nie zycze tego zadnej mamie zeby jej dzidzi mialo tal okropna chorobe pozdrawiam

Mój też tak ma czasami. Częściej aplikuję wodę morską, on kicha i wszystko wychodzi na wierzch.

Ja się zgodzę z @minius25, skontroluj lepiej to charczenie, mojego synka lekarka badała we wtorek i też wszystko było czyste a po paru dniach wylądowaliśmy w szpitalu z ostrym zapaleniem oskrzeli i podejrzeniem zapalenie płuc. Jeżeli ma suchy kaszel to chyba nie ma co panikować, ale uważaj na mokry. Może to faktycznie tylko od nieodciągniętej wydzieliny z noska. Musisz zakupić aspirator np. nosefrida. Innego wyjścia nie ma jeżeli chodzi o katar bo taki dzidziuś sam nie potrafi oczyścić noska.