Moja mówi "nie" jak czegoś nie chce i powtarza dźwięki ale tylko jak ma humor dobry :)

moj mowi tylko mama i baba ale to tylko gaworzenie do mowienia jeszcze mu daleko

tez mowi nieeee szcegolnie jak trzeba zupke zjesc;)

Moja zaczęła mówic nie gdy ją ubierałam lub czyściłam nosek jakoś tak około 7 m-ca. jak miała 7 m-cy i tydzień zaczęła mówić baba, jak miała 7 m-cy i 2 tygodnie doszło dada, tata i jeszcze różne sylaby, które raczej nic nie znaczą.

Antek śpiewa:) oczywiście w swoim języku. Ostatnio mówi "mama" szczególnie jak mnie nie ma i zostaje sam z tatą, stoi wtedy w łóżeczku i zawodzi "mama mama mama" :) mówi jeszcze "nie" i coś na kształt "jejku". I uczę go wołać tatę, babę, ale nic z tego.

Moj synek za tydzien konczy 9m:) powiem ci ze dosyc wczesnie zaczal mowic nieswiadome (nie pamietam dokladnie kiedy,ale tez sie dziwilam ze wczesnie): tata,baba,mama,takataka,nie... A juz teraz coraz czesciej (chyba) swiadomie uzywa tych slow.. Jak chce go karmic,albo wlasnie czyscic nosek to on krzyczy nie nie nie, za to jak mnie szuka wzrokiem ,albo jak wyjde z pokoju to wola mamamama.. :)

Moja mowi - i . Od 2 dni poza tym krzyczy jak opetana najchetniej mi do ucha i ma z tego ubaw.

Jakies i mi wyszlo. Mialo byc "nie" i "gej" :)

Mój zaczął gaworzyć bardzo wcześnie, około 8 miesiąca zaczął wypowiadać jeszcze nie do końca świadomie słowa, które miały juz znaczenie typu: tata, mama, oko, auko (co znaczyło m.in. autko ;)). Około 10 miesiąca zaczął używać tych kilku słów słów w pełni świadomie. Domagając się jedzenia mówił "am" :). Około roku było jeszcze lepiej, pojawiły się słowa m.in: dzidzia, dziadzia. Teraz ma 14 mies. i już sporo mówi. Doszły słowa np. baba (czyli babcia), choć, idź, dać, kółko, kaka (czyli kaczka), kij, dom, kupa, gi (czyli gitara ;)), kapy (czyli kapcie) i wiele innych plus jeszcze własne określenia na pewne rzeczy. Powoli zaczyna chyba już łączyć słowa np. "am mama " (tzn. mama jeść), czy też "am dam" (tzn daj jeść ;)). Ogólnie kupa śmiechu gdy się to wszystko słyszy, więc na gadatliwość syna nie mogę narzekać :)

MAŁY JAK MIAŁ 8,5 M-CA POWIEDZIAŁ MAMA. TERAZ MA 9,5 I CHODZI PO DOMU I KRZYCZY MAMA, MAMA AM.