Też się zastanawiam kiedy będę mogła wyjść z maleństwem na spacerek, bo termin mam na 4.10... Latem jest przecież troszkę inaczej.
Zastanawiam się w ogóle czy nie zaczynać od tzw. werandowania.

kochana odrazu:)... ja rdzic bede jak termin bedzie ok to 15 .10 i mysle by juz pierwszy spacer odbyc w droodze powrotnej do domu bo mam 20 min drogi spacerkiem..obu nam sie sprzyda:)

Ja rodziłam w październiku i po dwóch dniach już mogłam wyjść z małym.

Ja urodziłam w wigilię, pierwszy spacerek miałyśmy w sylwestra ;) Spacerowaliśmy godzinę :) Jednak pogoda tego dnia była słoneczna i bezwietrzna, około 8-10 stopni na plusie (UK). Nie zaszkodziło to Młodej ani trochę, zero katarku, pięknie przespała całą wyprawę ;)