« Powrót Następne pytanie »

2011-09-06 16:06

|

edyt. 2011-09-06 16:20

|

Pozostałe

Kiedy najlepiej uczyć dziecko sadzać na nocnik?

Mój mały ma już 13m czy byłby to dobry pomysł żebym uczyła go już sadzać na nocnik?

Odpowiedzi

mojej mamy przyjaciółka swojego synka juz zaczyna uczyc sadzac na nocniku. Ma 7 miesiecy. Wystarczy że powie ''si si si si''' a on juz siusia :) Co do kupki to tylko w papmersa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

czytałam że dopiero od drugiego roku najlepiej bo wczesniej powoduje to tylko niepotrzebny stres u dziecka, gdyż nie wie o co w tym chodzi, a zwłaszcza tak małe dziecko jak Twój synek

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mozosia

czytałam że dopiero od drugiego roku najlepiej bo wczesniej powoduje to tylko niepotrzebny stres u dziecka, gdyż nie wie o co w tym chodzi, a zwłaszcza tak małe dziecko jak Twój synek
zgadzam się acz ja już sadzam - nie dlatego, że wierze że mała zacznie wołać ale dlatego że łatwiej jej wyczyścić pupę - oczywiście nie siedzi na nim godzinami a jedynie wtedy gdy widzę że ma ochotę zrobić kupę - łapiemy prawie wszystkie:) no i ona pewnie wcale tego nie wie:D

ma 9 miesięcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Próbowałam od 12stego m-ca ale Lenkę nocnik parzy w dupę.Musimy jeszcze odczekać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

moj maly na dzien dziecka dostal nocnik i od tamtej pory siada kazdego dnia. nie wola ze chce siku czy kupe ale np. przed spaniem czy jak wstanie sciagamy papmpersa i JEST:) Filip mial niecale 8m-cy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

czytałam że dopiero od drugiego roku najlepiej bo wczesniej powoduje to tylko niepotrzebny stres u dziecka, gdyż nie wie o co w tym chodzi, a zwłaszcza tak małe dziecko jak Twój synek
w ksiązkach dotyczących rozwoju dziecka piszą:

" 18-miesięczne dziecko- zgłasza w dzień swoje potrzeby fizjologiczne"..

więc jak półtoraroczne dziecko ma zgłaszać potrzeby fizjol., jeżeli powinno się je uczyć po 2 roku życia?
to kompletna bzdura- zapytajcie jakiegokolwiek pediatry..
dziecko uczy się gdy jest ona wstanie zapanować nad tymi potrzebami, czuje,że za chwile odda mocz itd.(jak byłam z córką na bilansie 2 latka to pediatra sam mówił o tym,że córka powinna już wołać siku)..
nie uważam również, aby dziecko się stresowało przy tym, dziecko nie rozumie pojęcia "nauka", jeżeli nie krzyczy się na nie, to ono każdą czynność przyjmuje jako zabawę, jeżeli dziecko jest nagradzane pochwała, zadowoleniem to "uczy się" z chęcią i jemu też sprawia to radość.. stres jest wtedy,gdy rodzice krzyczą za niepowodzenie, lub nawet karcą lub biją dziecko(widziała takie klapsy za kupę zrobioną nie tu gdzie trzeba)..
często jest tak,że gdy dziecko jest niejadkiem rodzice karmią dziecko na siłę, katując pociechę obiadem przed 2 godziny, w takiej sytuacji, to dla takiego malucha i posiłki są stresem- wszytko zależy od podejścia..