Nie martw sie. Moj synek zaczal lapac zabawki i interesowac sie grzechotkami jak mial ponad pol roku.. i gdy widzialam jak kolezanki corka umie to juz o wiele wczesniej to bardzo sie przejmowalam.
To samo przychodzi. Na brzuszku zaczal lezec dluzej niz minute bez placzu jak mial z 4mce ale wogole nie wyciagal raczek po zabawki
i chodzilismy jeszcze do poradni neonatologicznej gdzie wiele razy badala go fizjoterapeutka. Mowila ze "on nic nie robi" lezal jak kloda wyginajac sie z placzu mial moze z 5mcy. Dala nam takie cwiczenia stymulacyjne sle maly przy nich plakal bardzo. Chodzilo o to ze mial wzmozone napiecie miesni ale przeszlo i bez cwiczen zaczal sie normalnie rozwijac.

moj tez nie podnosil glowy dlugo i pewnego dnia po prostu zaczal i juz.. a na zabawe to ma jeszcze duzo czasu przed soba skoro ma tylko 3mce to nie masz co sie martwic..

Ma jeszcze czas napewno zanim będzie łapał zabawki to jeszcze trochę koło 4 miesiąca to samo z główką nie ma co się martwić.Mój się dopiero zaczął sam przekręcać jak miał 6 miesięcy i też się martwiłam ale bez potrzeby

hej synek od samego początku podnosił głowę teraz ma 4 miesiące i ładnie już leży około 10 minut na brzuszku z uniesioną głową , a co do zabawek jeszcze 2 tyg kompletnie nie był zainteresowany zabawkami nie chciał łapać grzechotek ale zauważyłam że chętnie wyciąga rączki do obrusu na stole do firan więc zamiast grzechotek zaczełam dawać mu pluszaki i to był strzał w 10 ;) teraz chętnie bawi się misiami kupiłam mu takiego kolorowego słonika z szeleszczącymi uszkami z dzwoneczkiem i potrafi 2 godziny się nim bawić ale grzechotek dalej nie chce wiec może też tak spróbuj ;) no i godzinami z nim ćwiczyłam