« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
narkoza

2013-01-10 20:01

|

Choroby i zdrowie

Kiedy ulewanie staje się problemem

do skonsultowania z pediatrą?
Jak często, gęsto, mocno, kolorowo...?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

jesli dziecko chlusta ( i to dość mocno) po kazdym posiłku i jesli przestaje przybierac na wadze .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

jesli dziecko chlusta ( i to dość mocno) po kazdym posiłku i jesli przestaje przybierac na wadze .
tak. jeśli nie przybiera na wadze. Jeśli przybiera - to wszystko jest ok. No albo, gdy roczne dziecko nadal ulewa :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onyasia84

Mi pediatra powiedzial ze jak dziecko dobrze przybiera na wadze to do 8 miesiaca przymykaja na to oko. A pozniej powiedzial mi ze ewentualnie szpital i badania. Mam nadzieje ze mojej Julce to minie ma jeszcze miesiac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankow

Skonsultować zawsze warto, szczególnie, jeśli zauważymy równocześnie jakieś objawy alergii. Jednak wizyta u lekarza jest konieczna nawet i wtedy, gdy takich objawów nie ma, bo sami raczej nie zauważymy, że dziecko nie przybiera na wadze. Na szczęście zazwyczaj nawet dramatycznie wyglądające chlustanie, okazuje się być fizjologicznym i nie groźnym ulewaniem a przerostowe zwężenie odźwiernika zdarza się raptem u 1:300-1:900 niemowląt, podczas, gdy ok. połowa dzieci do 8 m.ż. ulewa i na to fizjologiczne ulewanie w zasadzie nie ma skutecznego lekarstwa, poza doktorem czasem.


Bardzo ważnym jest to - a w sumie w artykułach w internecie ta informacja rzadko się pojawia - żeby nie dopuścić do zachłyśnięcia się przez dziecko ulewaną treścią. Po nakarmieniu dziecka w nocy, trzeba je koniecznie potrzymać w pozycji pionowej przez kilkanaście minut i najlepiej ustawić łóżeczko obok swojego łóżka, żeby usłyszeć, jeśli coś niebezpiecznego się wydarzy. Naszej córce kilkakrotnie zdarzyło się chlusnąć kilkanaście minut po odłożeniu do łóżeczka tak, że była cała mokra. Poza tym - ulewające dziecko nie może absolutnie spać na wznak, tylko na boku a główka powinna być wyżej niż nóżki. Wiadomo - poduszki nie wolno używać, więc niektórzy np. podkładają pod nogi łóżeczka książki. My używaliśmy natomiast takiej specjalnej gąbki-klina (http://www.sklepikdzieciecy.pl/poduszka-klin-dla-niemowlat-matex-p-1806.html) i świetnie się sprawdziła.


Fajnym rozwiązaniem wydaje się też być taka koszulka http://fandoli.pl/opis-produktu/ bo ciągłe przebieranie i związane z tym manewry wykonywanie nakarmionym dzieckiem zazwyczaj kończyły się kolejnym ulaniem, kolejnym przebraniem i kolejnym ulaniem...