Mój 4-latek biega od dwóch tygodni we wiosennych ubraniach (zarówno w kurtce jak i butach). Nie wyobrażam sobie żeby miał się grzać w zimówce, kiedy wychodzą na spacer z przedszkolem :) Czapek nie używamy :)

Wojtek już w wiosennej kurtce , pod spodem ma welurowy kombinezon cienki , Hania tez już i kurtkę i czapkę i buty ma wiosenne:)

I starszy i młodsza już w przejsciowych kurtkach . Lżej ubrani zdecydowanie niż zimą ;)

My juz gdzies chyba od poczatkumarca w wiosenne kurtce, ze 3 dni byly chyba w zimowej ale pod spodem miala tylko cieniutki sweterek. I buty wiosenne tak samo juz dlugo. Czapka cienka, apaszka. Rekawiczek juz dlugo nie nosi. I wsamych leginsach bez rajstop pod spodem

Moj 4latek od tygodnia nosi wiosenne buty za kostke. Czapke przez cala zimę nosił lekką, więc nadal mu ją daję. A wiosenną kurtkę jutro odbiorę od krawcowej i zimowa pójdzie do szafy. Jeszcze przed weekendem padał u nas śnieg z deszczem..

Jak się na dobre rozkreci pogoda. Drażnią mnie mamuśki które same mają rękawiczki a dziecko w wózku gołe ronie.

Dzisiaj było u nas 18 stopni młody biegał w body bez czapki , ma 2,5 roku ja chodziłam w samej koszuli w słońcu było kolo 21 stopni .

Piotrek od jakiegoś tygodnia chodzi w przejściówce, buty prawie całą zimę nosił nieocieplane, a czapkę ma cienką bawełnianą. Olkowi w sobotę wyciągnęłam lżejszą kurtkę, bo i ja się na wiosenną przerzuciłam. A tak poza tym to zależy właśnie od pogody, jak temp spadnie i ja założę zimówkę to i dzieciakom założę grube kurtki;-)

Juz chyba ze 2 tygodnie jak bylo na plusie ok 10 stopni. Dzis 18stopni to tylko bluzka cienka i na to bluza.