Mniej wiecej os 10-11 m-ca ale \"normalne\" tylko pod wzgeldem tego ze to sa te same zupy, ktore my jemy, jednak zanim przyprawia zupe oddzielam pewna czesc dla niego. Nie dostaje kostek rosolowych itd( bo sama tez nie uzywam) Jemu tez przyprawiam, ale innymi przyprawami i malo.
Ale i tak jak my jemy to jemu sie cos dostanie z naszej bo on chce jesc wszystko to co my;)

odkąd skończył 10m podaję mu prawie wszystko to co jem ja, przynajmniej do spróbowania :)

zupki je ze smakiem :)

Miśka od okolo miesiaca juz je,oczywiscie nie jakies mocno doprawione itd.ale lekarz powiedział, ze to bardzo dobrze, ze wszystko wcina, prosil tylko, zebym ją bacznie obserwowała, gdy podam jakas nowosc :)

Mniej więcej od szóstego miesiąca, z tym, że słabiej doprawiane.