majtek ni emialam , klapki pod prysznic to chyba wszedzie nawet w PL lepiej miec co by sie grzybem nie zarazic , recznik mialam normalny nic o czarnym nie słyszalam :)

ja przez pierwsze kilka godzin chodzilam normalnie w spodniach i bluzce po korytarzy ,pozniej po sali ,nikt nie zmuszal mnie do natychmiastowego rozbierania sie .Jak sprawdzaly rozwarcie zdejmowalam spodnie .Na pozniejszym etapie mialam juz dluzsza koszule do samego konca ta sama.Kapcie i klapki to tak jak dziewczyny juz mowily :) a co do recznikow to chodzi dokladnie o to co tez juz bylo wspomniane,krwawisz a na ciemnym nie widac (choc przyznam ze ja jeden mialam jasny i problemu nie bylo ).Jak masz jakies jeszcze pytania co do porodu w szkocji ,czekam :) pozdrawiam :)

jak sobie chodzisz to pewnie majtki nie rpzeszkadzaja ale jak ktoraś bedzie Cie badać to z pewnoscią każe Ci je sciagnac choćby dla Twojej wygody. ja mialam tylko kapcie i faktycznie w pierwszej dobie po porodzie byly juz we krwi: schodząc z łóżka tak mnie zalało mimo ze oczywiscie miałam podkład. ręczniki mialam jasne bo po umyciu jestes czysta ale sugeruja kolor dla Twojego komfortu gdybys miała je poplamić, ja np mialam czarna sukienke na ramiczakach dla komfortu by nie martwic sie o plamy krwi.