dziewczyny moja Tosia bardzo słabo przybierała na wadze, niby jest między 10 a 25 centylem ,wszyscy mówili ze panikuję, ze jest drobna etc etc., no dobrze jest drobna ja też byłam jak byłam malutka, ale bez przesady "wpycham" jej jedzenie jak tylko mogę zupki, obiadki, deserki, jogurciki, kaszki ikleiki, mleczko z cycusia a teraz na zmianę z mm NAN 2 a ona i tak słabo idzie do przodu, no i uparłam się na badania...dziś dzwonili do mnie z przychodni, ze posiew bardzo zły wyszedł , 10 do piątej -bardzo duza ilość tej bakterii, że mała ma bezobjawową infekcję układu moczowego i trzeba leczyć BACTRIMem, jutro jadę po receptę. Tak na nią chucham i dmucham, jak mogła sie zarazić??? pediatra powiedziała, że moze już w szpitalu..ale mam mętlik w głowie, kobietki czy któraś z was (waszych dzieci) miało tę bakterię???