Na to nic Ci nie poradzę,ale wydaje mi się,że pchły nie żyją w warunkach domowych, tj. w dywanie :P.
Ale chciałam Ci poradzić kupno takich specjalnych kropelek na pchły, nie pamiętam teraz nazwy,ale zakraplasz kotu kark i naprawdę parę mies spokoju, nie są najtańsze,ale to świetna inwestycja. Niech mąż się zapyta weterynarza.

Rozłóż wszedzie torebki z herbata mietowa (mieta odstrasza pchły) ,wytrzep dywany , odkurz mieszkanie , mozesz tez kupić u weterynarza kropelki napchły (ale one smierdza ).

pchła zwierzęca nie zaszkodzi człowiekowi tak słyszałam... OCHRONA PRZED PCHŁAMI I KLESZCZAMI - w butelce ze spryskiwaczem wymieszaj w równych proporcjach wodę i ocet. Spryskaj sierść zwierzaka i rozetrzyj po sierści.

Też miałam podobny problem jak jeszcze mieszkałam z mamą. Tyle, że mój pies załapał pchły kurze. One gromadzą się w sierści, kurzu i właśnie dywanach i wykładzinach. U mnie mimo codziennego odkurzania był straszny problem. Pchły zaczęły się rozmnażac w kurzu pod meblami i w parkiecie... U nas skończyło się to wymianą podłogi niestety. Ja akurat wtedy byłam przez 1,5 miesiąca w UK, ale moja mama poszła do weterynarza i on dał jej taki spray (on nie podziałał), więc poszła jeszcze raz i dostała jakiś płyn do rozrabiania z wodą. Lekarz kazał wyprac dywany, posciele, pluszaki, psie legowisko itp., a potem wszystko spryskac. Tym płynem musiała też myc podłogi, pryskac wszystkie szparki w podłodze i te pchły odkurzac odkurzaczem. U nas to była podobno masakra! Ale tyle dobrego, że jak wróciłam to czekała na mnie nowa podłoga hehe :P Zapytaj weterynarza o ten płyn i zacznijcie działas jak najszybciej, żeby nie było tego więcej. Mój pies złapał te pchły prawdopodobnie u moich dziadków. Oni mają fermę drobiu i dlatego podejrzewam, że to kurze, ale pewności nie miałam.

A i uważaj na córcię! Pchła zwierzęca nie da rady przebic skóry człowieka i na niej nie przeżyje, ale może próbowac i w miejscu ugryzienia zrobi się taka czerwona bardzo swędząca krostka. Ja miałam takie dwie na stopach i to było chyba właśnie od tych pcheł. Jak miał za pierwszym razem to w porę to zauważyłam, wzieliśmy go na odpchlenie, zapobiegawczo zrobiliśmy mega porządki i było ok. Tylko za drugim już nie było tak miło.

Wystarczy dobrze wysprzatac mieszkanie. Pchly nie lgna do ludzi.
I zastosowac odstraszacze:) Pozbedziesz sie ich.
A do tego momentu po prostu nie kladz nigdzie malenstwa na wykladzinie czy tez jesli masz maty.