,iałam bo dostałam za darmo , fajna rzecz ale starczy na bardzo krotko , max 6 miesiecy ( o ile wybierzesz taka zwykla drewniana ) my uzywalismy 4 , znajoma miaął taka z wibracjamy starczyła jej na 3 miechy bo potem corka nie chciala w niej lezec .

kołyski są ładne, ale jak dla mnie na dłuższą mete nie praktyczne. Lepsze jak dla mnie jest łóżeczko

Nam posłużyła przez miesiąc, ale była wtedy bardzo potrzebna. Synek przez ten czas spał w kołysce w naszej sypialni, była to duża wygoda. Po miesiącu daliśmy go juz do swojego pokoju i śpi od tamtego czasu juz sam w łóżeczku. Ja miałam pożyczoną od kolezanki.

Ja miałam ale pożyczoną czyli bez wydatku, ale tak super się sprawdziła zwłaszcza, że dziecko po urodzeniu nie lubi dużych przestrzeni jak w łożeczku tylko własnie małe i przytulne jak w kołysi. I z czasem można zacząć kołysać a nie ma problemu z odstawieniem :) jak dla mnie same plusy