« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
marcelka089

2012-12-11 17:08

|

Choroby i zdrowie

Komplikacje po cc. Pilne! Proszę o pomoc!

Po cc zrobił mi się duży krwiak, który nie zdołał się wchłonąć i zaczął się psuć. Przekłuli mi go i założyli sączek, z którym chodziłam prawie miesiąc. Potem sączek wyjęli i dziurka się zarosła. 3 mc-e po cc postanowiłam zrobić usg, aby sprawdzić czy wszystko jest ok, mimo że nie miałam żadnych objawów. Okazało się, że w tym miejscu jest naciek dł. 1 cm i szer. 2 mm. Lekarz kazał powtórzyć usg za miesiąc, aby sprawdzić co się z tym dzieje. Naciek powiększył się do 1,8 cm dł. i 3 mm. szer. Teściowa załatwiła mi na jutro konsultacje u chirurga, a ja tak bardzo się boję. Chciałam znaleźć coś w necie na temat leczenia takiego nacieku, ale nic kompletnie nie ma. Czy któraś z Was była w takiej sytuacji lub cokolwiek wie na ten temat? Jeśli np. jest konieczny zabieg, jak on może wyglądać i kiedy będę mogła wyjść, choćby na własne żądanie? Karmię piersią, tak o to walczyłam, nie chcę tego przerywać ;(

Odpowiedzi

Może zapytaj czy możesz leżeć z dzieckiem jeśli to będzie w tym samym szpitalu mogą Cię położyć na patologi albo ginekologi. Porozmawiaj najpierw z lekarzem. Może to tylko zabieg i szybko wyjdziesz. Kurcze nie załamuj się.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Niestety nie mogę Ci pomóc bo nigdy nie byłam w Twojej sytuacji,pamiętaj teraz Ty jesteś najważniejsza choć egoistycznie to brzmi jednak to prawda,pamiętaj że musisz być zdrowa jeśli będzie konieczny zabieg musisz iść jeśli Cię położą musisz się zgodzić,to dla Twojego dobra.Jak nie pozwolą Ci leżeć z maleństwem przecież możesz odciągać pokarm,dasz radę!Napisz do mnie potem co i jak.Trzymam kciukasy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

twoje zdrowie jest w tej chwili ważniejsze od karmienia piersia , twoje dziecko potrzebuje przedewszystkim żyjącej mamy ...
MOja mama miała podobnie byla otwierana i czyszcili jej wszystko od nowa :/ ale to było kupe lat temu może teraz jakos inaczej to robią .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

Macie racje nie ma co się załamywać. Miałam pecha, trzeba się teraz z tego pozbierać. Dzięki, dodałyście mi otuchy. Natalia na pewno się odezwę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasia

Moja siostra po pierwszym cc nosiła dreny przez 3 miesiące, w szpitalu leżała długo, bo miesiąc i z dzieckiem przy niej. Krwiak wylał się aż po piersi. Nie wiem, czy to to samo co u Ciebie. Przejdziecie przez to, powodzenia. Fakt blizna u siostry brzydka została, brzuch jakby się zapadał w miejscu cięcia. 2 tygodnie temu urodziła drugie dziecko, też przez cc i pięknie ją zszyli.