« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
koniczynka87

2017-03-28 10:54

|

Szpitale, lekarze, położne

Koniec ciąży a L4 - do kiedy wystawił Ci zwolnienie Twój lekarz?

Jako, że będę miała CC przy czynności skurczowej (czyli czekamy aż Mała sama będzie chciała wyjść) zastanawiam się jak lekarz rozwiąże problem L4. Moje pierwsze dziecko urodziłam w 42 tygodniu więc mam szanse znów się przeterminować. A niekoniecznie chciałabym wykorzystywać dwa tygodnie urlopu macierzyńskiego kiedy Małej nie będzie jeszcze na świecie.

Dlatego pytanie do Was :)
Do kiedy lekarz maksymalnie wypisał Wam zwolnienie?

Bo zdziwiłam się kiedy koleżanka powiedział mi, że jej wypisał do 38 tygodnia, bo po tym czasie MOŻNA wziąć już urlop macierzyński O.O

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

ginekolog dała mi tylko do dnia terminu wg om. Ale że Wojtuś sie nie spieszyl to dostałam od rodzinnego normalne ciążowe l4, był bardzo zdziwiony ze ginekolog nie chciała dac :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka9022

Dostałam zwolnienie do dnia wyznaczonego terminu porodu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka9022

W razie przesunięcia się porodu kazała przyjść po następne zwolnienie ale urodziłam dzień przed

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majeczka1232

Miałam 2 terminy jeden na 28.06, drugi na 7.07. Wypisywał mi L4 na zapas bo gdybym wcześniej urodziła to poprostu L4 zostało by przerwane. Ostatnią wizytę miałam 11.07 i na tej wizycie miałam wypisane L4 do 18.07 bo wtedy miałam zgłosić się na wywołanie. Jako, że niespodziewanie urodziłam 16 to moje L4 zostało przerwane urlopem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
seksymama

Ja pierwsza corke urodzilam 10 dni po terminie i l4 dostalam do dnia wstawienia sie do szpitala na wywolanie.skonczylo sie cc.
Druga corka tez miala urodzic sie przez cc (gdyz mialam.prawo wyboru jaki porod chce)ale zaczelo sie tydzien wczesniej i tak szybko postepowal,ze w 3h urodzilam sama :-)
A ty dlaczego masz miec cc?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Ja pierwsza corke urodzilam 10 dni po terminie i l4 dostalam do dnia wstawienia sie do szpitala na wywolanie.skonczylo sie cc.
Druga corka tez miala urodzic sie przez cc (gdyz mialam.prawo wyboru jaki porod chce)ale zaczelo sie tydzien wczesniej i tak szybko postepowal,ze w 3h urodzilam sama :-)
A ty dlaczego masz miec cc?
Pierwszy poród trwał 36 godzin, próbowałam urodzić SN, ale przy partych skurczach miałam max 4 cm rozwarcia. CC było koniecznością.
Tym razem tak panicznie się boje porodu naturalnego, że słabo mi się robi na samą myśl o takim cierpieniu... A po drugie lekarz zaleca CC, ale nie takie "na zimno" zaplanowane, tylko juz przy czynności skurczowej kiedy dziecko będzie gotowe do porodu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
seksymama

Ja pierwsza corke urodzilam 10 dni po terminie i l4 dostalam do dnia wstawienia sie do szpitala na wywolanie.skonczylo sie cc.
Druga corka tez miala urodzic sie przez cc (gdyz mialam.prawo wyboru jaki porod chce)ale zaczelo sie tydzien wczesniej i tak szybko postepowal,ze w 3h urodzilam sama :-)
A ty dlaczego masz miec cc?
Pierwszy poród trwał 36 godzin, próbowałam urodzić SN, ale przy partych skurczach miałam max 4 cm rozwarcia. CC było koniecznością.
Tym razem tak panicznie się boje porodu naturalnego, że słabo mi się robi na samą myśl o takim cierpieniu... A po drugie lekarz zaleca CC, ale nie takie "na zimno" zaplanowane, tylko juz przy czynności skurczowej kiedy dziecko będzie gotowe do porodu.
Rozumiem :-) czyli podobna sytuacja do mojej.Dobrze,ze teraz po pierwszej cc nie zmuszaja aby rodzic sn! :-) powodzenia :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555

Mój wystawił mi zwolnienie do powy września jakoś a urodziłam 08.10. Ogólnie się wkurzyłam bo miałam taka sytuacje ze nie miałam macierzyńskiego ale za zwolnienie ZUS mi płacił. Wiec za te kilkanaście dni miałabym sporo pieniążków jeszcze a zostałam z niczym. A powiedział ze moge wziąć macierzyński ale jak tłumaczyłam sytuacje miał gdzieś moje gadanie :/