Mała ma jeszcze dużo miejsca, więc buszuje. Nie dygaj nic

Też tak miałam, dopóki malutka ma tyle miejsca to będzie szaleć. Jest to normalne. Gorzej byłoby gdy nie dawała oznak życia. Ciesz się, póki kopie w brzuszku, bo to cudowne uczucie.

To dopiero początke. Kopniakami nie powinnaś się denerwować.l Gorzej jakby były jakieś strasznie nagłe ruchy, albo drżzenie, tak jakby dziecku coś się działo> Wtedy można by gdybać czy dziecko nie wojuje z pępowiną i powinno się od razu zrobić USG itp. Przygotuj się na więcej ! ;)) i zdrówka!

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) Amelka też dość długo leniwcem była..a teraz daje popalić..tak się zastanawiam czy jak już na świecie będzie to czy nam da pospać aby trochę..gdzieś w necie wyczytałam,że niby powinno być dziesięć kopniaków na dwie godziny..ale piękna wierzga i rękami i nogami jak popadnie..a jak to jest z tą pępowiną?? Sprawdzana młoda była w sobotę bo miałam upławy ale lekarz nic nie mówił,żeby była owinięta..więc chyba dobrze..

Moja od wczoraj sie przykleiła do prawej strony i kopie i wypina sie i rozpycha ciagle :) już mnie wszystko boli :)

To normalne, nie przejmuj sie. Ja mam zazwyczaj w ciagu dnia spokoj, bo mlody mi spi, pewnie dlatego ze I ja cos robie wiec go kolysam ;-)
Wieczorem zaczyna kopac konkretnie. Tak po 18 do 22 przekopie I przez noc tez czasem sie przebudze ;-)

Ja miałam odwrotny problem bo moja praktycznie nic sie nie ruszała przez co wylądowałam w szpitalu...i szczerze to wolałabym miec taki ''problem'' jak Ty :)

moje malenstwo jak ma aktywny dzien( co zdarza się bardzo czesto) potrafi kopać dzień i noc.. prawie bez przerw. bylam w piątek u lekarza i pytałam czy to normalne to po USG powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Oby tak było.