« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziulaaa
madziulaaa

2011-11-12 10:19

|

Poród i Połóg

Kosmetyki do szpitala dla maluszka.

Ostatnio dowiedziałam się iż w szpitalu w którym mam rodzić, są takie przekręty że hej... Ale chodzi o to, że jeżeli jakiemuś maluszkowi zabraknie kosmetyku bądź pieluchy to siostry zabierają od tych co mają i dają tamtym. A więc moje pytanie brzmi czy warto zabierać pełnowartościowe kosmetyki dla maluszka do takiego szpitala czy jedynie mogę zabrać małe próbki z Johnsons Baby ? Ponieważ, jak się domyślam po 3 dniach pobytu z dzieckiem w szpitalu wróciłabym pewnie z bardzo wybrakniętymi opakowaniami kosmetyków... Z tych próbek to mam:
~ łagodny płyn do mycia ciała i włosów 3w1
~ mleczko pielęgnujące
~ krem pielęgnujący
~ ochronny krem przeciw odparzeniom
~ sudocrem
Czy coś jeszcze ewentualnie będą potrzebowali w szpitalu dla mojego dziecka ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

Ja nie biorę żadnych kosmetyków ani pieluszek, bo szpital w którym będę rodzić zapewnia wszystko co potrzebne dla noworodka (ciuszki, pieluchy, kosmetyki, chusteczki itd.):D

Nie no problem masz ogromny:/żeby tylko kremu nie podebrali;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetasandra

U mnie w szpitalu zapewniają ubranka i prawie wszystko, trzeba mieć swoje pampersy, chusteczki i krem na odparzenia.
Ja bym nie brała ubranek swoich do szpitala, jak leżałam z synem w klinice to wróciłam do domu bez polowy ciuszków.
a płyny do kąpieli i oliwki muszą mieć na oddziale, bo położne kąpia dzieci, przynajmniej u mnie tak jest. Nawet pieluchy tetrowe daja jak sie dziecku uleje i zawijaja w rożki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami

Z tego co wiem, to pożyczają ewentualnie pieluszki, jak jakiejś mamie braknie :)

Ja miałam mieć oliwkę, chusteczki i pieluchy. Krem do pupy mieli własny szpitalny - dawali mamom (ew. możesz wziąć ten Sudocrem ;) )
Więcej nic noworodkom nie trzeba.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

My mieliśmy wziąć ze sobą tylko ubranka, ręcznik i rożek. Spakowałam też tetry i kocyk i przydały się. Pieluszki, chusteczki i kosmetyki zapewniał szpital. Szpitalne również były butelki, smoczki i do dokarmiania małej.