Ja dzisiaj jak sprzątałam kuchnię znalazłam taki mini koszyczek i właśnie pomyślałam, że specjalnie dla małego przyszykuję taką święconkę :) ale włożę do niej to co zawsze :)

Ja żadnego koszyczka nie będe dawać Dziecku , jeszcze zdąży ponosić koszyczki . Pozatym co innego by bylo gdyby miala te dwa latka i sama dreptala ;)

Myślę ze twoj jeszcze za maly jest, ja szykuje swojemu (ma roczek) i zastanawiam sie czy nie za wczesnie, bo obawiam sie ze wszystko wyląduje na podlodze;
bo to ze najpierw wszystko sam poswięci swoja śliną to jest oczywiste:D

Mój synek ma 17miesięcy i kupiłam mu mały koszyczek taki wypełniony seteopianiem i tam wszystko jest, zajączek, jajeczka, baranek, bazie...wiem że z takiego nic nie wywali a jednocześnie będzie się cieszył że ma swój koszyczek

Robię jeden koszyczek,starszy syn będzie go miał w rączce(jak doniesie)mała będzie w wózku bez koszyczka,ponieważ jest jej nie potrzebny.

moj ma prawie 15 miesięcy i nie bedzie miał koszyczka , może za rok ja już bedzie się sam z tego cieszył :)

Maja ma swój koszyczek i będzie miała jajeczko zwykle i czekoladowe,zajączka z czekolady,baranka,chlebek,kurczaczka i na pewno coś w nim upchnę bo jest nie za duży ale zawsze:-)