« Powrót Następne pytanie »

2011-10-02 12:43

|

edyt. 2011-10-02 13:29

|

Zakupy

Koszyk czy łóżeczko dla noworodka??

Co sadzicie??Czy lepsze bedzie łóżeczko dla malego ,ktore potem bedzie sluzylo juz jako normalne łóżko czy moze koszyk bujany tzw "kosz mojzesza" do spania z tego wzgledu, ze na poczatku maluszek bedzie spal z nami w sypaialni??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Koszyków nie polecam (wiklinowych) z tego względu, że się odkształcają i bardzo szeleszczą.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45

Ja mam taki koszyk i jest super, bo stoi obok lozka i mam maluszka obok siebie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Koszyk jest cudowny ale posłuży bardzo krótko bo pewnie jakoś do 3-4 miesiąca aż dziecko nie zacznie się podnosić.
Ja bym jednak kupiła łóżeczko, dlatego, że posłuży dobre kilka lat.
Tak w ogóle to teraz strasznie żałuję, że nie kupiłam małemu hamaka jak się urodził. Widziałam takie cudo niedawno u znajomej i jej córeczka w tym hamaku śpi bardzo spokojnie bo jest ułożona w pozycji takiej jak w brzuszku u mamy. Poza tym można ją bujać i mało miejsca zajmuje. Nie mogę w tej chwili znaleźć tego na allegro. Wiem tylko, że taki hamak kosztuje około 100 zł i jest zalecany nawet przez ortopedów dla takich małych dzieci. Później można kupić po prostu łóżeczko.

nie polecam koszy malo miejsca po miesiacu dziecko nie moze sie nawet swobodnie rozlozyc wystarczy poczytac o wymiarach takich wynalazkow i przemyslec jakie wymiary maja dzieci jak sie rodza ja osobiscie kupilam kojec lozeczko mozna latwo zlozyc i jest bardzo funkcjonalne ma nawet plozy do bujania

my mamy kołyskę i Ci powiem, ze żałuję. teraz od razu kupujemy zwykłe łóżeczko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica

mieliśmy koszyk-bardzo podobny do tego na zdjęciu.rewelacyjna sprawa,nic nie szeleściło,maleństwo było przy nas całą noc.Mała mieściła się w nim do 2,5miesiąca.po tym czasie zauważyłam,że robi jej się już ciasno i zaczeła spać w swoim pokoju we własnym łóżeczku.Sądzę,że to rewelacyjna sprawa dla tych rodziców którzy boją się zostawiać maleństwo od pierwszych dni same w pokoju lub dla mam karmiących piersią:)

Bardzo żałuję, że posłuchałam forumowych rad i nie kupiłam takiego kosza. Wcale nie jest tak mało miejsca jak się wydaje, choć oczywiście to zależy od wymiarów dziecka :) Teraz mój syn ma 9 miesięcy i jak ostatnio byliśmy w sklepie to wydawało mi się, że mógłby nadal spokojnie z niego korzystać. Kupiłam za to łóżeczko drewniane, w którym Ryś zaczął na dobre zasypiać jak miał 6 miesięcy (proces przyzwyczajania go do łóżeczka trwał 3 miesiące) a wcześniej spał z nami. Gdyby taki kosz, pewnie od początku spałby u siebie, a ja byłabym bardziej wyspana.

dzieki dziewczyny chyba naprawde zdecyduje sie na ten koszyk pierwsze miesiace i tak maluszek spedzi w naszej sypailni wiec tak bedzie lepiej a lozeczko kupimy pozniej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akare

My mielismy kosz mojzesza na poczatku, a potem dopiero lozeczko drewniane. Kosz mojzesza polecam w 120 % ;) jestem jego fanka :) w domu wszyscy zadowoleni :) pozdrawiam