MÓJ MAŁY TEŻ TAK CZASAMI MA ALE TEŻ NA KOSTKCH U NÓŻEK I CZASAMI NA ŁOKCIACH I SMARUJE WTEDY SUDOCREMEM ZE 2-3 RAZY I ŁADNIE SCHODZI.

Posmarowałam tym pudrem z Nivea i jak mała nie drapie to te krostki są mniejsze ale dalej czerwone. Jak drapała się nóżką o nóżkę to były wielkie jakby komar ją pogryzł.

no i u nas jest ten problem.ja zawsze wywijam górę skarpetki na lewą stronę.tak żeby ten ściągacz i gumki nie dotykały nóżki.i krostki sie nie pojawiają. a jak już sie pojawią to smaruje albo oliatum,linomag,krem nivea s.o.s

No właśnie ja też zawsze zawijałam a ostatnio nie zrobiłam tego i mam skutki :(

Na szczęście już wszystko zniknęło i mała śpi spokojnie ale w razie co to jeszcze smaruje ją balsamem nawilżającym w tych miejscach.