Hmm skoro nie pomagaja kremy itd. wybierz się do lekarza..... To już trwa pare tygodni.więc nie czekaaaj .!:)

mojej znajomej cöreczka miala calä czerwonä pupe wraz z krostkami jak opisujesz... okazalo sie ze to grzybek... jesli karmisz piersiä i jadlas cos slodkiego np.czekolade to mysle ze cöreczka ma to samo... grzyb w pampersie to dla niego raj, ciepelko cos slodkiego i rosnie dalej. Pomoglo u niej trzymanie jej kilka dni bez pampersa (jak sie nie myle 3) i pupcia juz wyglädala jak ma wyglädac, zadne kremy (i to tez wlasnie w stylu sudokremu) nie pomagaly ani antybiotyk jakis... (nazwy nie pamietam) teraz zeby zapobiec czerwonej pupci za kazdym przewijaniem posypuje malutkiej zamiast pudrem to mäkä ziemniaczanä. Do tej pory nie wröcilo.

Postaraj sie kilka dni potrzymac cöreczke bez pampersa tylko na pieluchach tetrowych i jak tylko zmoczy zmieniaj na suchä zeby grzyb nie mial swojego "pokarmu"!!albo poprostu niech lata w samych spodenkach :) mysle ze to powinno pomöc!

memu synkowi pomagało posypywanie pupci mąką ziemniaczaną, i myłam go w krochmalu tzn pupcie ,chyba ze 3x dziennie..., po około 2 dniach mu zeszło i do dziś nie wróciło:)

moją wysypuje na pupie czasem od nowego jedzonka, nie ma nigdzie uczulenia tylko na pupce :) smaruje wtedy mascia cuti baza i pomaga, w aptece bez recepty jakos 5 zl kosztuje