Test można powtórzyć. Przykro mi, ale to moze być poronienie.

a czy na tescie nie powinno byc .

1 kreska - negatywny
2 kreski - pozytywny
nie mozesz jechac gdzies na pogotowie? powiedziec co i jak ..

Może test nie pokazał prawidłowego wyniku co się nieraz zdarza a tymbardziej skoro była to bladziutka kreseczka - i po prostu dostałaś miesiaczki....

przykro mi ale mysle ze to moglo byc biochemiczne poronienie,moglo byc ono spowodowane np podczas zlej inplatacji zarodka...jesli krwawienia dalej wystepuja to ja na twoim miejscu nie bawila bym sie juz w testy tylko po zakonczonym krwawiniu wybral sie do ginekologa zeby sprawdzil czy sie tam wszystko oczyscilo,moze to tez byc okres w ciazy zdarza sie przeciez a taka wiztywa rozwieje watpliowsci

Przede wszystkim nie załamuj się , nie potwierdziłaś ciąży więc możliwe ,że po prostu jej nie było , a test pokazał fałszywy wynik. Ja robiłam 2 lata temu dwa testy , które wykazały ciążę, poszłam do ginekologa i przez badanie ginekologiczne potwierdził ciążę, a na usg nie było pęcherzyka, niczego , krwawienie nie wystąpiło także nie poroniłam, po prostu błędy się zdarzają, czego i Tobie życzę, aby to jednak był fałszywy alarm , a nie to o czym myślisz.. trzymam kciuki :) I najlepiej będzie jak pojedziesz na IP i powiesz o objawach, możliwe ,że krwawisz z innych powodów ,a jednak fasolek jest , głowa do góry, w końcu płacisz składki na ubezpieczenie, lepiej się upewnić niż zamartwiać :)

Dziś zrobiłam kolejny test ciążowy. Tym razem negatywny. Ciąża biochemiczna :(