moze łozysko się okleiło?

Może być że to przez badanie , moze być , że zaczęła ci się szyjka rozwierać , czyli twoje ciało przygotowuje sie do porodu ( jesteś w 40 tyg. więc obstawiałabym tę opcję) .

Nie strasz dziewczyny , musiałaby miec krwotok a nie plamienie .

JA OD 38TYGODNIA PO KAŻDEJ WIZYCIE "BRUDZIŁAM" ALE TO BYŁ KOLOR CIEMNO BRĄZOWY,NIE ŻYWA KREW....ALE JESLI JEST TEGO NIEWIELE,TO MOŻE SZYJKA SIĘ ROZWIERA...

Ja ostatnio leżałam w szpitalu i tam mnie babka badała i też miałam plamienia najpierw z krwi takiej żywo czerwonej a później przez kolejne dwa dni takie brązowe, na wszelki wypadek poszłam do swojego gin i okazało się, że jest ok i to tylko przez niedelikatne badanie.

Pod koniec ciąży tak jest. Szyjka jest wrażliwa, rozwiera się czy coś. Też tak miałam po jednym z ostatnich badan. Z tym, że lekarz mnie uprzedził, że tak może być.

Jeśli to tylko lekkie krwawienie to napewno przez to, że szyjka się rozwiera. Też to przechodziłam, nie ma się czym przejmować. Ja jeszcze tego samego dnia po takim badaniu, urodziłam :)

w 37 tyg miałam ostatnie badanie i też krew mi się pojawiła i tydzień pozniej urodziłam. Więc prawdopodobnie twój maluszek wyjdzie na świat ; )) Powodzenia ;*