U mnie ok 16 tyg się wchłonął.

Ja w jednej ze straconych ciąż miałam krwiaka, w 4 tyg wykryty,był bardzo duży. musiałam leżeć aż się wchlonal, ok 11 tyg, niestety w 12 tyg i tak ciążę straciłam, ale powodem nie był krwiak. Z córką miałam krwiaka małego, wchlonal się ok 14 tyg, miałam też torbiel na którą brałam leki. Też leżalam. Miej nadzieję, zw się wchlonie. Zazwyczaj tak si3 dzieje. Tylko trzeba odpoczywać i na tyle na ile możesz si3 oszczędzać. Dobrze ze bierzesz dupfaston i nospe. Zdrówka ci życzę kochana.

Ja w porównaniu do Ciebie miałam małego krwiaka ( 3 mm). Po dwóch tygodniach nie było po nim śladu. Staralam się tak samo dużo leżeć, a współżycie mamy z mężem zabronione do końca ciazy. Prócz Duphastonu brałam też dodatkowe żelazo. Mimo wchloniecia się krwiaka lekarz kazał brać duphaston do czasu całkowitego wykształcenia się łożyska. Dużo odpoczywać ;) powodzenia!

Dzięki za odpowiedzi, u mnie zero aktywności fizycznej, sexu, dźwigania. Ale mimo wszystko czasami muszę zająć się synem. Oby się okazało na wizycie, że krwiak zniknął, wizyta za tydzień :)