« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2013-03-25 12:32

|

Dieta niemowlęcia

Kryzysu łyżeczkowego cd.

Pisałam jakiś czas temu na forum, że Mała ma problemy z przestawieniem się pokarm o bardziej stałej konsystencji. Od trzech tygodni próbuję jej dawać łyżeczką różne rzeczy: kaszkę, jabłuszko, marchewkę, słoiczek i nic. Nawet nie chcę otworzyć buźki, a na widok łyżeczki zaciska usta. Czasem uda mi się jej niemal wepchnąć do buzi trochę tego jedzonka, ale tylko wtedy kiedy się zaśmieje i atakuję ją z zaskoczenia łychą. ;) Wiem, że każde dziecko inaczej się rozwija, ale czytałam tu o Maluchach, które są w tym samym wieku co Miśka i wpierniczają już pół słoiczka na raz, a ja walczę o pół łyżeczki. ;/ Ile to może potrwać? Na pewno nie chodzi o smak, bo soczki pije z ogromnym apetytem. Ręce opadają. ;/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

może jeszcze nie jest gotowa, dziecko musi samo wyrażać zainteresowanie jedzeniem i wyrażać chęć jedzenia jeśli nie chce to nie zmuszaj

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

sprawdzaj czy będzie chciała wziąć do buzi pustą łyżeczkę, jeśli nie to czekaj póki sama zechce;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

http://40tygodni.pl/Jak-zachecic-dziecko-do-jedzenia,63651,2,0

Też zadałam takie putanie kiedyś.
Teraz moje dziecko już je, wiec i Twoje zacznie :D
Moje rady : Nie wpychaj na siłę dziecku jedzenia do buzi, bo nei bedzie mu się to dobrze kojarzyc; próbuj, próbuj i jeszcze raz próbuj; Wybierz taka porę, zeby dziecko było głodne, ale nie tak, żeby płakało z głodu (:D), tzn. jesli je co 3 godziny, daj mu jedzonko po 2 godzinach od poprzedniego posiłku; Dotykaj dolna wargę - muskaj ją i czekaj aż Maluch otworzy sam buzię; Pamiętaj, ze dla dziecka to jest zupelna nowośc jesc coś innego niż mleko; powinnaś skupic się na jednym posiłku, tzn. np. na marchewce i podawac ją tak długo, aż się nie nauczy. Bo dziecko poczatkowo potrzebuje kilkunastu prob, żeby zrozumiec czym jest jedzenie i koljnych prób, zeby zaakceptowac smak; daj czasem łyzeczke w rączkę, zeby sama sobie ją dobuźki wsadziła i się z nią oswoiła.
Nie martw się. Dziecko na pewno to załapie. Prędzej czy później. Ty musisz byc cierpiwa i stale po troszeczku próbowac.
Taki moje zdanie ;)