Ciężko stwierdzic,o i pani doktor jest wporządku i doktor też więc nie moge odpowiedziec więc ja uważam,że 5050

jak dla mnie to mezczyzna. kobietz sa jakies takie malo delikatne, zebz nie powiedziec niedelikatne calkowicie.

jeden kit jak dla mnie.

ja w obecnej ciąży chodziłam do mężczyzny, jakiś buc, nic nie chciał powiedziec, wizyta u niego to była katorgia. Poszłam do kobiety i .... milutka kobieta, delikatna, wszystko mi powiedziała. Na wizytę poszłam ze starszą córką. Pokazała jej też maleństwo i kazała nam przyjechać do szpitala, w którym ona przyjmuje, powiedziała do córki, ze też ma przyjechać to tam ma lepszy sprzęt i duzy monitor to tam jej wszystko lepiej pokaże. Zawórwno ja jak i córka wyszłyśmy bardzo zadowolone :)

pewnie wygrają mężczyźni chociażby dlatego, ze % jest ich więcej w tym zawodzie niż kobiet :)

Bo to zależy od człowieka nie od płci...:)

ja nie ukrywam, że mi łatwiej jest się rozebrać przed kobietą niż przed mężczyzną :)

ja chodziłam w pierwszej ciazy do kobiety i sobie chwale miła i delikatna babka no i bardzzo dokładna a teraz w drugiej ciazy chodze do mezczyzny i równiez sobie chwale wiec na to nie ma różnicy czy kobieta czy mezczyzna jedni sa dobrzy a niketórzy do dupy i róznie trafiamy ... no i duzo zalezy od ciazy jezeli przebiega prawidlowo kazdego lekarza bedziemy sobie chwalic a jezeli wystepuja jakies komplikacje i lekarz sobie z nimi nie radzi odrazu narzekamy ... taka nasza natura :)

moim ginekologiem jest kobieta i nie mogę na nią złego słowa powiedzieć, konkretna babka, wszystko wyjaśni, bardzo mi pomogła podczas porodu... 

co do facetów to nie wiem, mie mialam z żadnym do czynienia, więc nie mam porównania