Pływałam do usg połówkowego w 21tc :) 

ja cwiczyłam ale tylko na początku (czytając internet myslałam ze można ) - jak powiedzialam lekarzowi to zlapał sie za głowe. Powiedział ze absolutnie nie można ćwiczyć (jedynie co wchodzi w gre podczas ciąży to: basen  i w ogóle pływanie,spacery jak najbardziej  ale absolutnie bieganie, rower to tylko stacjonarny ale bez obciazenia, wykluczony jest rower normalny!!! ) - na początku było mi ciężko bo zawsze byłam aktywna, chodziłam na fitnes 3 razy w tyg a tu nagle taki szok..... Ale najważniejsze jest to zeby dzidzia urodzila sie zdrowa wiec lepiej na okres ciazy zrezygnować z wiekszej aktywnosci. ;)

plywalam do 24 tc.. pozniej skrocila mi sie szyjka i mam zakaz czegokolwiek :]

można tylko pływac, ewentualnie jakąs joga, nie wolno Ci biegac, skakac itp.

Pytam, bo chodze na latinoaerobic, ale odkad dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, cwicze wolniej i nie gwaltownie. No i najwazniejsze - nie robie juz brzuszkow :)  Ciezko mi sie odzwyczaic od ruchu, codziennie spaceruje... I z aerobic'u chyba nie zrezygnuje, poki brzuszek nie bedzie przeszkadzal, bo przeciez to jest prawie to samo co taniec... Porozmawiam za mc z moim lekarzem i spytam sie co o tym mysli (dodam, ze nie jestem jedyna ciezarna na zajeciach ;p)

Ciąża zagrożona - wieczne leżenie.

Ja plywam i raczej będe aż do końca ciąży jeśli nadal będzie wszystko ok