jak wiem że mam racje to walczę na argumenty ale jak druga strona zacznie gadać jakieś żałosne wypociny nie na temat to ustępuje :)

To zależy od sytuacji :) podobnie jak silver :) Zazwyczaj ustępuje.Ale nie dam sobie,że tak powiem w kasze dmuchać gdy nadarzy się okazja.W życiu jestem dobra dla tych,którzy są dla mnie dobrzy.Jeżeli ktoś jest dla mnie niemiły to odpłacam tym samym :)Ale raczej nie należe do osób konfliktowych.Przez życie idę z uśmiechem na twarzy  choć ostatnio z dystansem do ludzi.

w zyciu ;) 

na forum i w necie czasami, ale czesciej wole odpuscic ;) 

a ty cwaniaro czemu nie odpowiedzialas?

Ja jestem typowym bykiem, w 99% przypadkow odp. 1, a raz na jakis czas dostaje szalu i wtedy nie ma ze zmiluj..

miska jak cos powiesz to nie wiadomo czy smiac sie czy plakac

aga jeszcze nie widzialam cie tu w szale:Pmusza to byc naprawde extremalne sytuacje

Mądrzejszy zawsze ustąpi ;). Nie lubię się kłócić gdy wiem, że ktoś jest na tyle głupi, że rozsądne argumenty do niego nie docierają.