Najgorzej wspominam pierwsze 6 tygodni!! co prawda Dasiek spal od 19 do 4-5 rano bez przerwy ale wstawal wlasnie o 4 lub 5 i do 12 plakal non stop!! Dopiero kolo 12-13 zasypial znow na 4 h. Ale to najgorszy okres bo ja po CC, duchota w domu i na dworze bo to wakacje a maly sie drze.. naszczescie dzien po szczepionce pierwszej zmienil sie nie do poznania! stal sie mniej markotny, wiecej spal(jak noworodek):) i w ogole zaczelismy to jakos ogarniac

Pierwsze pol roku.

na razie mały ma 2 miechy ,ale zdecydowanie pierwsze 2 tyg :/

pierwsze 3 miesiace to byl hardcor. Baby blues, ciągła moja rozpacz, nagła zmiana, wieczne niewyspanie, mała prawie wcale nie spała za dnia, ciągle na cycku wisiała, wiecznie się zamartwiałam czy jest z nią dobrze wszystko, nie patrzała na mnie ani sie do mnie nie uśmiechnęła do 3 miesiąca życia, nie wiedziałam jeszcze dlaczego płacze, bałam sie, że wszystko robie źle.. i wiele innych.. Ale potem wszystko zaczelo sie zmieniac i jest cudownie :)  na prawde :)  noo, pomijajac zabkowanie - to tez istne piekło.

dla mnie pierwsze 3 miesiące, bo na początku był ze wszystkim chaos, i z jedzeniem i ze spaniem