Miałam manię kupowania takich kopertowych, odcinanych pod biustem. Bardzo wygodne.

Ja mam dwie na ramiączkach jedna czarna drugą białą ale raz tylko ją ubrałm. Osobiscie wolę zwykłe bluzki gdzie mozna dekolt obciągnąć na dół lub bluzke podwinąć do góry szybko i sparwnie a nie bawić się w odpinanie części osłąniającej piers.

w sumie tak, ale gorzej z tymi co trzeba podnosic do góry, odslaniajac brzuch....w gorciach to nie bardzo...no i zimno leci na brzuch:)

Dlatego jak w gosci chodzę staram sie ubierac bluzki takie z dekoltem gdzie mozna go obciągnąc na dol ;p Czasem mam taką ochotę ubrać sukienkę ale nie bardzo mogę bo wtedy całą kieckę musiałabym zadzierac do góry :)

Ja mam kilka rozpinanych, ale poza tym, to po prostu podciągam koszulkę do góry. ;) Na razie nie jeździmy nigdzie w gości, więc nie ma problemu. ;)

nie..przy corce lubilam sie w koszulkach rozpinanych wiec nie bylo problemu ...teraz zas odmienilo mi sie na tuniczki co maja czesc piersiowa na zakladke i tez bardzo wygodnie odslonic piers a w domu chasam w zwyklych koszulkach to lekko do gory i juz:)

Ja kupiłam sobie 3 koszule do karmienia. Żadna nie jest na guziki.

Ja nie mam ani jednej specjalnej, ale staram się kupować takie, które się sprawdzą.

nie. radzę sobie z tymi co mam.

Ja śpię tylko w biustonoszu bo nie lubię jak mi sie coś majta. A jak jestem dama z mała w domku to chodzę w bieliźnie.