« Powrót Następne pytanie »

2011-01-14 17:26

|

Niemowlęta

Kupka przy rozszerzaniu diety...

Kochane mamusie podzielcie się doświadczeniami, ja powoli zaczynam rozszerzać dietę w porozumieniu z pediatrą a kupa od razu jak plastelina-czyli nieprawidłowa. Później synek zrobił już normalną i nie bardzo wiem czy zaczekać z podawaniem nowych pokarmów czy kontynuować skoro kupa zmieniła konsystencję. Nie chciałabym wywołać bólu brzuszka-wiecie o co chodzi.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

ale przecież to normalne,ze dziecko,które pije tylko mleczko robi inną kupkę niz to które je juz inne pokarmy ;)Jesli nie ma zatwardzenia ani biegunki a brzuszek jest miękki to wszystko jest OK

a więc tak marchewka i banan działają zapierająco , jabłka na odwrót , kupka w zależności co dziecko zje zmienia konsystencje i kolor i to jest normalne o ile dziecko nie ma zatwardzeń , czyli wcale nie może zrobić kupki . Na stronach producentów żywności dla niemowląt znajdziesz opisy produktółw jak działają na kupki .

Zaleznie, jakie pokarmy wprowadzasz, maja one rozny wplyw na konsystencje kupki. Jedne powoduja, ze bedzie twarda (nawet zapieraja), inne rozluzniaja, inne jeszcze reguluja.
Np. moje, jak dostawaly chocby sama marchew, to mialy zaparcia. Momentalnie ich kupki z rzadkich, musztardowych kupek niemowlakow karmionych cycem, zmienialy sie na twarde, ciemne bobki, ktore ledwo mogly wystekac.

Ogolnie, jak wprowadzasz nowe pokarmy to dobrze jest stosowac zasade - jeden nowy skladnik raz na kilka dni. Wprowadzasz nowy skladnik i kilka dni obserwujesz. Wszystko ok... wprowadzasz nowy... Widzisz niepozadana reakcje, wycofujesz go... lub mieszasz ze skladnikiem neutralizujacym nieporzadane dzialanie. Np. marchew zapiera, ale w polaczeniu z cukinia i ziemniakiam niekoniecznie... ;) W kazdym razie powoli z nowosciami...

Tak się staram robić. Podałam przez trzy dni to samo i dwie kupy były jak plastelina (na necie wyczytałam że to źle...) i raz normalna kupa ( w sumie 2 w ciągu dnia). Czyli jeśli nie ma zaparć to jest ok???

No mysle, ze tak... :)