Pewnie ma kolki. Sprobuj infacol lub dentinox, kupisz w kazdym wiekszym markecie jak asda lub tesco. Ja swojemu dawalam esputicon- to to samo co dentinox. Gazy ladnie odchodzily. I zawijalam ciasno w kocyk.
Kupe moze tak robic jak i mowia. To prawda.
Czy zawsze nosisz do odbicia po karmieniu ? To tez ma ogromne znaczenie.
Rowniez masaze brzuszka i duzo lezenia na brzuszku pomaga.. Do uspokojenia bardzo silnego placzu- dzwiek suszarki.
I ile synek w ogole ma ?

Mam infacol i nic
Kolki raczej rozrozniam juz bo brzuszek twardy to raczej te gazy i jak proboje kupke zrobic to steka i placze.poza tym nie ma takich chwil ze wstanie i wszystko jest ok ..ciagle cos go boli:/
No to sprobojemy z tym lekiem
Synek ma miesiac czasu
Moze za czesto go karmie bo nawet co 2 h bo on domaga sie piersi :/

Takie małe dziecko ma nierozwinięty układ trawienny dlatego tak się dzieje,spróbuj kropli biogaja,bobotic. U mojej siostry jest to samo z tym że najbardziej płacze jak gazy mu odchodzą.Może to trwać do 3 miesięcy bo potem układ się rozwija