A co ma zus do twoich studiow? Jak nie czujesz się na siłach, żeby studiować to weź urlop dziekanski. Po co odrazu rezygnować?

W ciąży jesteś ubezpieczona z automatu, dowiedz się też o tzw. Kosiniakowe.
Nie wiem ile masz lat, ale zdrowie jest najważniejsze a studia można zawsze wznowić. Ja zaczęłam studia (dzienne) w wieku 26 lat, już dawno skończyłam i jestem mgr. inż. tak więc na studia nigdy za późno ;)

Kochana. Dla mnie wogole nie ma tu dylematu
Nie rozumiem jakie ty masz. Dostałaś L4, bo twój stan zdrowia nie pozwala na pracę, sam ginekolog zalecił tobie że względu na stan zdrowia narazie zaprzestanie studiów. Więc sprawa jest prosta. Idź tylko do dziekanatu przedstaw L4 i zapytaj co proponują, czy dziekankę czy naukę zdalnie z domu (dziś ponoć to już możliwe), lub wstrzymanie na czas ciąży nauki. Do studiów można wrócić, a maluszek i twoje zdrowie w tym momencie jest najważniejsze. Rodzina która tego nie rozumie ma problem. I przykre że w takiej sytuacji interesują ich studia a nie to jak ty się czujesz... Zdrówka dla was!

Mam podobna sytuacje z tym ze studia mam za soba, ale zaczęłam specjalizacje za która zapłaciłam kupę kasy, a mam ciaze zagrozona i bardzo sie złe czuje. Narazie nie rezygnuje nie dopuszczam takiej mysli... 10tys droga nie chodzi a nie ma urlopu zadnego...