« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fibi35
fibi35

2012-06-19 11:11

|

Przebieg ciąży

Laktator ręczny- który ?

Hej Dziewczyny ,
mam pytanie związane z jw., powiedzcie mi jakie są według Was najlepsze ?
mowa o laktatorach ręcznych, nie elektronicznych.

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia

aventowski lepszy i można używkę wylicytować nawet do 50 zł...tylko trzeba szukać i czychać na okazję :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

ten pierwszy jak zabawka wyglada 

Miałam i jeden i druki. Żadnym nic nie ściągnęłam. Ale to zależy co chcesz tym laktatorem robić. Jak będziesz miała nawał to i gołą reką odciągniesz, a jak będziesz musiała pubudzać laktację to będziesz musiała się namachać trochę. Zasada jest taka - 7 minut z jednej, 7 z drugiej, potem po 5 minut na przemian i na końcu po 3 minuty. Łącznie pół godziny pompowania jeśli nie liczyć przerw. Robisz to regularnie co 2-3 godziny i uwierz, że ręka po tym boli. Z własnego doświadczenia radzę wstrzymać się z zakupem do porodu, zobaczysz wtedy co Ci będzie potrzebne.

 

Sama miałam problem z laktacją na samym początku i musiałam pobudzać. Później chciałam ściągać dodatkowe porcje na wyjścia z domu i robiłam to z trudem. Po takiej serii jak napisałam wyżej udawało mi się ściągnąć przy dobrym wietrze jakieś 50-60ml (czyli pół jednej porcji). Na elektryczny nie było mnie stać. Zdał egzamin laktator Lovi. Taki co ma przy pompce mechanizm do odpowietrzania. Sama gruszka to gówno, że tak się wyrażę. 

 

W szpitalu u nas sprzedawali natomiast takie Medeli:

http://allegro.pl/medela-laktator-mini-lactaset-odciagacz-sklep-waw-i2362608121.html

 

i dziewczyny były z niego zadowolone.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati92

ja kupiłam aventa taki sam jak ty właśnie dałaś do wyboru:):) 

Twój komentarz