« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martadelfinek23
martadelfinek23

2015-02-25 14:06

|

Rozwój dziecka

Lęk separacyjny? Czy synek go ma?

Odkąd chodzi do przedszkola rano gdy zaprowadzam go na sale zawsze się buntuje, płacze, wrzeszczy, chce się do mnie przytulić, żebym go wzięła na ręce. Było kilka razy tak, że bez płaczu wszedł na sale. Nawet wczoraj i dzis, ale zazwyczaj jest z płaczem, przedszkolanki mi mówiły że to trwa tylko 1-2 minuty i jest spokój, potem jest wesoły uśmiechnięty, bawi się ładnie, ale nie mogę zrozumieć co jest powodem, jak myślicie mamusie czy to lęk separacyjny? Dodam że synek ma teraz 2 lata i nie całe 2 miesiące.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

Nasza mała w tym samym wieku jest i przechodzi to samo. Wydaje mi się, że to jest właśnie lęk separacyjny. Każe się nosić na rękach, cały czas się do mnie przytula, cały czas siedzi mi na nogach. Zobaczysz po tym etapie nastąpi jakiś duży skok w rozwoju ;) ja czekam ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

Taki malenki i juz w przedszkolu.. a Ciebie NAPRAWDE DZIWI ZE PŁACZE ? przeciez to małe dziecko jest.. no jaki moze byc powód.. ja nie mam dziecka w przedszkolu ale glowa mi podpowiada ze dziecko poprosto potrzebuje wsparcia, dopingu, ciepla matki i milosci... rozstaje sie z toba idac do dzieci i jak kazdy mały czlowiek przezywa to na swoj sposob.. naprawde nie wiesz tego sama ze pytasz.. Przeciez nawet 3 latek moze zapłakac wysyłany na sale :) a co dopiero dziecko ktore ledwo 2 latka skonczylo. Ja nie wiem czy te matki dzis instynktu juz nie maja własnego.. co za swiat.
wiesz co Mycha szkodas słów na to co mnapisałaś, bo tylko bym się z Tobą pokłóciła. Matra będzie lepiej z dnia na dzień dla niego to też wszystko nowe i zobaczysz niedługo będzie płakał jak będzie miał w domu zostać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

Aha a mój syn wyrodnej matki idzie dożłobka jak będzie miał 21 miesięcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby

Taki malenki i juz w przedszkolu.. a Ciebie NAPRAWDE DZIWI ZE PŁACZE ? przeciez to małe dziecko jest.. no jaki moze byc powód.. ja nie mam dziecka w przedszkolu ale glowa mi podpowiada ze dziecko poprosto potrzebuje wsparcia, dopingu, ciepla matki i milosci... rozstaje sie z toba idac do dzieci i jak kazdy mały czlowiek przezywa to na swoj sposob.. naprawde nie wiesz tego sama ze pytasz.. Przeciez nawet 3 latek moze zapłakac wysyłany na sale :) a co dopiero dziecko ktore ledwo 2 latka skonczylo. Ja nie wiem czy te matki dzis instynktu juz nie maja własnego.. co za swiat.
Ja pierd...
Chamstwo na maxa.
Znasz jej sytuację ?
Może jest samotnie wychowującą matką, może mają mało kasy, może cokolwiek innego ?
Really - ogarnij się ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martadelfinek23

Taki malenki i juz w przedszkolu.. a Ciebie NAPRAWDE DZIWI ZE PŁACZE ? przeciez to małe dziecko jest.. no jaki moze byc powód.. ja nie mam dziecka w przedszkolu ale glowa mi podpowiada ze dziecko poprosto potrzebuje wsparcia, dopingu, ciepla matki i milosci... rozstaje sie z toba idac do dzieci i jak kazdy mały czlowiek przezywa to na swoj sposob.. naprawde nie wiesz tego sama ze pytasz.. Przeciez nawet 3 latek moze zapłakac wysyłany na sale :) a co dopiero dziecko ktore ledwo 2 latka skonczylo. Ja nie wiem czy te matki dzis instynktu juz nie maja własnego.. co za swiat.
Tak, dziwi, mnie to bo po 1-2 minutach jest spokojny wesoły i uśmiechnięty, a inne dzieci mniejsze tak nie płaczą, stąd moje pytanie. Czytałam na ten temat i chciałam porównania czy inne dzieci w podobnym wieku też tak przeżywają rozstanie z matką. Tak, jest w przedszkolu, nie wiem co w tym dziwnego, że chodzi do przedszkola?? Niestety,żeby mieć co dziecku dać zjeść i w co go ubrać trzeba pracować... może ty masz wszystko "za darmo" i przychodzi Ci z łatwością ale normalny człowiek musi sobie na wszystko zapracować własnymi rękami!!! A po drugie dla niego jest lepiej, że teraz zaczął chodzić do przedszkola, nie wyobrażam sobie jak miałby iść w wieku 4-5 lat dopiero by się bał bo takie duże dziecko już bardzo wiele rozumie... I tutaj nie chodzi o to, że nie mam instynktu matczynego-bo go posiadam tylko o porównanie! A jak nie masz jak porównać się do mojej sytuacji to po prostu nie odpowiadaj na moje pytanie!!!